Afera na Dolnym Śląsku. Do dziennikarzy Onetu i Superwizjera trafiło prawie tysiąc stron stenogramów z rozmów, które za pośrednictwem komunikatora internetowego mieli prowadzić ze sobą prezydent Lubina, Robert Raczyński, i jego bliski współpracownik Andrzej Pudełko.
- Opanowane przez ludzi PiS służby specjalne nielegalnie inwigilowały Roberta Raczyńskiego, prezydenta Lubina, lidera Bezpartyjnych Samorządowców i koalicjanta PiS w sejmiku dolnośląskim. Agenci nie tylko ściągnęli setki jego rozmów z popularnego komunikatora, podsłuchiwali rozmowy i rejestrowali spotkania, ale także w jego samochodzie zainstalowali sprzęt szpiegujący jego ruchy, a nocą wchodzili również do jego domu. Poznaliśmy kulisy tej operacji - podaje Onet.pl
Robert Raczyński to jedna z najważniejszych politycznych figur na Dolnym Śląsku. Od roku 2002 rządzi miastem nieprzerwanie, wygrywając kolejne wybory już w pierwszej turze. Raczyński jest również liderem środowiska Bezpartyjnych Samorządowców.
Dzięki zawiązanej z Bezpartyjnymi Samorzadowcami koalicji władzę nad Dolnym Śląskiem, po raz pierwszy w historii, objęło Prawo i Sprawiedliwość. Rozmowy o przyszłej współpracy prowadził wówczas z Raczyńskim osobiście szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk.
Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi prezydent Lubina zgłaszał jeszcze większe ambicje. W 2023 r. chciał do nowego Sejmu wprowadzić co najmniej kilkudziesięciu ludzi i pełnić w nim rolę "języczka uwagi", zdecydować, z kim Bezpartyjni stworzą rząd.
Wszystkie plany i marzenia Raczyńskiego nie spełniły się, nie dość, że w wyborach samorządowych nie uzyskali nawet 2 % poparcia, to zmuszeni zostali do zerwania koalicji z PiSem. Przyczynił się do tego sam Raczyński, w ostatniej chwili rezygnując z kandydowania do parlamentu. Był pierwszy na liście. Podobno powody były medyczne, ale plotki mówiły o tym, że został do rezygnacji zmuszony przez PiS, który obawiał się utraty jednego mandatu do sejmu z Lubina.
- Andrzej, musisz zrozumieć, że ta koalicja z PiS to jak randka z modliszką. Wiesz, modliszka jest z pozoru spokojna i niegroźna, ale gdy już cię uwiedzie, może cię dosłownie pochłonąć — miał mówić Raczyński. — Ta randka z modliszką jest dla nas konieczna, żeby nabić sobie kabzę. Może nie podoba mi się, jak PiS działa i co reprezentuje, ale wiem, że muszę grać ich grę, żeby mieć jakiś wpływ i zarobić trochę grosza.
- Wykorzystajmy ten mocny wir, który płynie w pisuarach, jako nasze tajemne źródło siły [...] musimy być pragmatyczni. Jeśli PiS stworzy warunki, żeby zaje*** trochę publicznych pieniędzy, a wiemy już teraz, że zarobi ich na potęgę, to musimy czerpać - to fragment innego stenogramu z podsłuchów.
Jak pisze Onet.pl w prowadzonych rozmowach obaj inwigilowani bardzo często zahaczają o prowadzone w regionie interesy śmieciowe. To przede wszystkim w tym kontekście wymieniane są nazwiska Michała Dworczyka i Krzysztofa Kubowa. Raczyński, wskazując na duże możliwości Dworczyka, nazywa go "Michałem Ośmiorniczykiem".
Na razie nie wiadomo, czy Robert Raczyński zrezygnuje z kandydowania na urząd prezydenta Lubina. Wiadomo za to, że Bezpartyjni Samorządowcy coraz mniej chętnie używają swojego szyldu. W Bolesławcu w wyborach do rady powiatu i miasta, dotychczasowi Bezpartyjni przyjęli nazwę na Forum Powiatu i Forum Miasta.
- Bezpartyjni są jak ten kundel między wilkami - miał mówić Raczyński. - Z PiS-em trzeba się układać, bo oni są pazerni na pieniądze i na władzę, ale na pieniądze bardziej.
Cały tekst Onetu znajdziecie TUTAJ.
~~Oberżynowy Lędźwian napisał(a): Pan Jan Kisiliczyk odchodząc na emeryturę zapisał w swoim końcowym oświadczeniu majątkowym że
nie posiada
nieruchomości - działek budowlanych .
Kilka miesięcy po przejściu na emeryturę pan Jan Kisiliczyk wystawił na sprzedaż
11 działek budowlanych
położonych
pomiędzy ul Aleja 100- lecia a Kruszynem .
Cena za 1m2 / 230 zł całość
2,5 mln zł .
Źródło info ;
BIP ;
UM Bolesławiec ,
Nieruchomości Północ .
Zaczarowany ołówek ?
~~Złoty Orzech napisał(a):Ktoś napisał: ~~Oberżynowy Lędźwian napisał(a): Pan Jan Kisiliczyk odchodząc na emeryturę zapisał w swoim końcowym oświadczeniu majątkowym że
nie posiada
nieruchomości - działek budowlanych .
Kilka miesięcy po przejściu na emeryturę pan Jan Kisiliczyk wystawił na sprzedaż
11 działek budowlanych
położonych
pomiędzy ul Aleja 100- lecia a Kruszynem .
Cena za 1m2 / 230 zł całość
2,5 mln zł .
Źródło info ;
BIP ;
UM Bolesławiec ,
Nieruchomości Północ .
Zaczarowany ołówek ?
Tak to wlasnie z tymi oszustami jest
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).