Polska Spółka Gazownictwa ostrzega przed oszustami, którzy, podszywając się pod pracowników gazowni, dopuszczają się coraz śmielszych przestępstw. Firma przypomina, że jej pracownicy nie są upoważnieni do pobierania opłat bezpośrednio od klientów. Zaleca również zachowanie szczególnej ostrożności i podaje wskazówki, jak postępować w przypadku podejrzeń o próbę oszustwa.
W ostatnim czasie do policji w Świdniku zgłosiła się starsza kobieta, która została odwiedzona przez mężczyznę podającego się za pracownika gazowni. Mężczyzna rzekomo miał przeprowadzić kontrolę w jej domu pod kątem ewentualnego wycieku gazu. Podczas wizyty zaproponował montaż czujnika gazu za 300 zł, na co kobieta przystała. Niestety, po otrzymaniu pieniędzy, mężczyzna opuścił mieszkanie, nie wykonując żadnych prac.
Z kolei we Wrocławiu policja prowadziła poszukiwania oszusta, który odwiedzał mieszkańców pod pretekstem sprawdzenia kuchenek gazowych. Według ustaleń służb, mężczyzna mógł oszukać nawet 60 osób, wyłudzając od nich łącznie ponad 120 tys. zł. Po wywołaniu fałszywego alarmu oferował wymianę kuchenki gazowej lub montaż czujnika gazu, sprzedając go za wielokrotnie wyższą cenę. Oszukani klienci, nieświadomi sytuacji, decydowali się na zakup. Dodatkowo, oszust, wykorzystując chwilę nieuwagi, kradł ich pieniądze.
Polska Spółka Gazownictwa przypomina, że jej pracownicy ani zewnętrzne firmy współpracujące z PSG nie pobierają opłat bezpośrednio od klientów. W razie wątpliwości zaleca kontakt z administratorem budynku lub skorzystanie z numeru alarmowego 112. Tożsamość pracowników PSG można także zweryfikować dzwoniąc pod numer Contact Center: 22 444 33 33, dostępny od poniedziałku do piątku w godzinach 7:00–18:00.
PSG podkreśla również, że jej pracownicy nie zajmują się przeglądami wewnętrznych urządzeń i instalacji gazowych. Za ich stan techniczny odpowiedzialni są właściciele lub administratorzy budynków, którzy powinni zlecać usunięcie usterek odpowiednim firmom.
Najczęstszymi ofiarami oszustów są osoby starsze, zwłaszcza te mieszkające samotnie. Dlatego ważne jest, by rozmawiać z bliskimi – rodzicami, dziadkami, czy innymi starszymi członkami rodziny – i uświadamiać ich na temat zagrożeń, z jakimi mogą się spotkać.
Polska Spółka Gazownictwa przypomina o kilku zasadach ostrożności:
~~Danusia napisał(a): Może do mnie przyjdzie. Przydał by się mały przebieg.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).