W sobotę 19 października br. uczestnicy Pracowni Turystycznej MDK wzięli udział w „Weekendzie z Przewodnikiem” – wycieczce po Bolesławcu zorganizowanej wspólnie ze Stowarzyszeniem SKPS Wrocław, Samorządem Województwa Dolnośląskiego i Decathlon.
Pierwszy z przystanków - jeszcze na peronie bolesławieckiego dworca - pozwolił przedstawić Bolesławiec jako miasto położone w trzech obszarach fizjograficznych: na Pogórzu Kaczawskim, na Pogórzu Izerskim oraz w Borach Dolnośląskich. Lokalizacja miasta w relatywnie bliskiej odległości od gór i ich „skarbów”, czyli zasobów naturalnych związanych m.in. z produkcją ceramiki była podstawą do dalszych opowieści o wyrobach zdobionych charakterystycznymi kobaltowymi stempelkami.
W okolice neogotyckiej siedziby Sądu Rejonowego (zwanej żartobliwie bolesławieckim Hogwartem) i obiektów położonych pomiędzy dawną podwójną linią murów obronnych, przeszliśmy przez dwa założenia parkowe, których autorem był Eduard Petzold.
Bolesławiec może pochwalić się 4 z 55 zrealizowanych na Śląsku założeń mistrza krajobrazu, kojarzonego głównie z przyrodniczym arcydziełem - Parkiem Mużakowskim.
Do Rynku doszliśmy częścią miejskiej promenady: Teatr Stary będący niegdyś... arsenałem Landwery, pozostałości klasztoru Dominikanów, dawny budynek Muzeum Ceramiki, Zaułek Straży, oglądane tu i teraz oraz na starych zdjęciach i pocztówkach pozwoliły pokazać, jak zmieniało się miasto na przestrzeni wieków. I kiedy trawiły je pożary.
Po obejrzeniu bazyliki, rynku i ratusza udaliśmy się w stronę kolejnej wizytówki miasta – wiaduktu kolejowego nad rzeką Bóbr. Po drodze minęliśmy Nowe Muzeum Ceramiki, od wiosny tego roku witające gości w zrewitalizowanym dawnym Pałacu Pucklera. Przypałacowy piękny park obfituje w ceramiczne detale, jednak największą uwagę uczestników przyciągnęły kafle - płaskorzeźby o tematyce ornitologicznej autorstwa Mateusza Grobelnego.
Nad rzekę Bóbr dotarliśmy ścieżką prowadzącą przy monumentalnych filarach wiaduktu. Piaskowiec z pobliskiego kamieniołomu w Dobrej stał się 178 lata temu jednym z największych i najpiękniejszych mostów kolejowych w Europie dzięki bolesławieckiemu architektowi Fryderykowi Engelhardtowi Ganselowi. Ten, wzorując się na rzymskich akweduktach, spiął brzegi Bobru 490-metrową konstrukcją, dzięki której pociągi z Wrocławia do Berlina mogły pojechać bezpośrednio przez Legnicę i Bolesławiec.
Wzdłuż wiaduktu i nasypu kolejowego przeszliśmy do północnej, kojarzonej z przemysłem części miasta. Kiermasz przy siedzibie Zakładów Ceramicznych „Bolesławiec” był okazją do nabycia ceramicznych pamiątek, a plenerowa wystawa historycznych fotografii pozwoliła podejrzeć, jak przed II wojną światową „u Hoffmanna” produkowano m.in. buncloki i ceramikę użytkową.
Wycieczka była bardzo udana. Uczestnicy doskonale poradzili sobie podczas kilkugodzinnej trasy. Mam nadzieję, że gdy przyjadą tu znów np. w okresie sierpniowego święta ceramiki, będą wiedzieli, gdzie kierować swe kroki, aby w zatłoczonym wtedy mieście znaleźć odrobinę spokoju w pięknych okolicznościach przyrody.
Cykl bezpłatnych wycieczek po Dolnym Śląsku organizowany jest przez SKPS Wrocław przy współpracy z Decathlon Wrocław, a finansowany przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego.
Na kolejne wycieczki możecie zapisać się TUTAJ.
Zdjęcia: Marcin Sarkowicz, Magdalena Rakiej, Ilona Parejko
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).