Oczyszczalnia ścieków, pracująca w trybie awaryjnym, w Jeleniej Górze wypuszcza do Bobru wodę o odpowiedniej czystości.To blisko miesiąc po zalaniu. Choć niektórzy mogli uznać miesiąc za długi czas, to w tej sytuacji jest to niezwykle szybko (pierwotnie przewidywano zakończenie procesu po kilku miesiącach). Wypuszczana woda już teraz spełnia wszelkie wymagane normy, co jest zaskakujące przy tak sprawnym tempie pracy.
Pomimo że zakład nadal działa w trybie awaryjnym, nie stanowi zagrożenia dla środowiska naturalnego. W jednym z osadników wtórnych można nawet dostrzec pływające kaczki, co jest symbolem stabilnej sytuacji.
Obecnie całość ścieków kierowana jest do systemu oczyszczania, a główne parametry oczyszczonej wody, nawet w warunkach awaryjnych, pozostają w normie.
~~zdupydomordyzaur Jerzy napisał(a): A te kaczki pływają głową do góry czy głową do dołu a łapami do góry?
~~Xyz napisał(a): Woda wpuszczana do Bobru zgodnie z normami !!!
To dlaczego woda w rzece Bóbr jest taka bródna i śmierdzi?????!!!
Wstyd dla Władz Regionu!!!!
Rzeką Bóbr to rzeka górska a taki syf do nas dopływa!!!!!!!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).