Na ten moment nie wiadomo, kto jest sprawcą oszpecenia pomnika i jakie były jego motywy. Komuś niewątpliwie zależało na tym, aby zaakcentować niemieckie pochodzenie Martina Opitza, jednego z najważniejszych poetów w historii Niemiec, który pochodził z naszego miasta. Najpewniej sprawcy chodziło o wskazanie - w negatywnym kontekście - że jest to ktoś obcy i nie powinien być honorowany w naszym mieście.
Wspomniany pomnik znajduje się przy hotelu i restauracji Piwnica Paryska i został ufundowany w 2012 roku przez jej właściciela, Bogusława Nowaka. Nawiązuje on do przedwojennego pomnika ku czci żyjącego w XVII wieku bolesławieckiego poety, który znajdował się w parku przy gmachu obecnego Sądu Rejonowego i najpewniej został zniszczony w 1945 roku, wkrótce po zajęciu Bolesławca przez Armię Czerwoną.
- Pomnik stoi od wielu lat i nikt nigdy go nie kwestionował, choć nieraz słyszałem komentarze typu "Szwabom pomnik postawił" - powiedział nam Bogusław Nowak - Zawsze znajdzie się jakiś idiota, któremu będzie coś nie pasować. Martin Opitz pochodzi z Bolesławca i żył tu w czasach, kiedy mieszkali tu Niemcy, których pracę nad budową naszego miasta należy uszanować. Uważam, że jest to postać, z której możemy i powinniśmy być dumni.
Po naszej rozmowie z właścicielem pomnika umieszczone na nim zakreślenia zostały usunięte.
~~Kupiłem nick napisał(a): Moje zadanie jest takie.
Ukraina powinna należeć do Rosji tak jak to było do 1991 roku. I Władek się zdenerwował i chce odebrać swoje ziemie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).