~Koral napisał(a):
dla mnie to spowiedź przed mszą po cichu i przed Bogiem a nie przed księdzem
hemi napisał(a): Mam bardzo fajnego księdza , bardzo ludzkieo.
Jest to ksiądz z ul.Staszica (sam kościół chyba na innej ulicy).
Wizyta księdza ,lub jak w zeszłym roku pomocnika -bardzo pozytywna ,ludzi na poziomie ,normalni.
Jakoś nie mamy strasznej spiny finansowej i dajemy między 30 a 50 zł i wystarczy :)
"Smięszą" mnie ludzie dla których kolęda to wielki stres i chodzą pożyczają,bo po świętach nie mają ,a wedle nich wrzucić "byle" 100 zł to wstyd.
~Koral napisał(a): Ludzie pożyczają na alkohol, papierosy, być może na jedzenie, a ksiądz jest tylko pretekstem.
gover napisał(a): Wszystkim jest wiadome, ze ksieza nagrywaja wszystkich w czasie spowiedzi. Nagrania laduja pozniej na biurku odpowiednich sluzb, ktore odpowiednimi sposobami zmuszaja do placenia odpowiedniej sumy(zalezy od ciezkosci postepkow)aby odstapic od upublicznienia nagrania. Dla wtajemniczonych istnieje odpowiedni kanal na YT, gdzie za niewielka oplata mozna obejrzec nagrania.
~ napisał(a): Ciekawe kto dawał rozgrzeszenie takiemu typowi jak Wesołowski? Pewnie "kolega"o podobnych preferencjach.
gover napisał(a):~ napisał(a): Ciekawe kto dawał rozgrzeszenie takiemu typowi jak Wesołowski? Pewnie "kolega"o podobnych preferencjach.
Twoje pytanie i Twoja odpowiedz, i Twoja pewnosc.
lia napisał(a):~Koral napisał(a):
dla mnie to spowiedź przed mszą po cichu i przed Bogiem a nie przed księdzem
I tu się zgadzam w 100% chyba, że mi ktoś racjonalnie wytłumaczy czemu ma służyć spowiedz przed konfesjonałem. Według mnie to jeszcze powinni celibat znieść, w końcu ksiądz to zwykły człowiek wiec dlaczego nie może mieć żony i dzieci? Ale to chyba tak trochę odbiega od tematu :>