~~TW Bolecnauta napisał(a): Za komuny każdy obywatel był inwigilowany przez sąsiadów ,kolgów ,znajomych itd
.......................
Weź ty sie puknij w ten łeb - słów na takich brakuje.Znasz to z autopsji ?Ile lat masz ?Gdzie ci to powiedzieli ?
Było tak ,że niektórzy musieli coś podpisać.Musieli ze względów takich czy innych,ale dla nich nie do odrzucenia.Dzisiaj łatwo ich oceniać ,szczególnie przez tych co nie znają tamtych realiów.Ważne powinno być, jak ten czy ów się zachowywał jako przymuszony TW :czy był rzeczywiście świnią mówiąc kolokwialnie ,czy tylko markował współprace.