Horus napisał(a):
stań u drzwi.
bagnet na broń!
trzeba krwi!
są w ojczyźnie rachunki krzywd …
Nie cytowałem reszty, ponieważ jest to czyste lewactwo. I to w najgorszej postaci krwawej rewolty. Lewacy wmawiają nam, że jak namierzymy winowajców tego zła, które widzimy wokół. Jak weźmiemy ich ciała na bagnety i szubienice, to nagle samoistnie powstanie kraina miodem i mlekiem płynąca. Dobrobyt nie bierze się z mordowania a z budowania. Tego lewica ci nie powie. Oni mają tylko jeden cel. DORWAĆ SIĘ DO WŁADZY. Dorwać się za wszelką cenę, nawet za cenę krwi. Lewicowe priorytety wciąż się zmieniają. U Broniewskiego jeszcze była to Polska. Dziś lewactwo woli mówić o "ten kraju", i mówi zwykle z pogardą. Ich nowym celem jest "praworządność", cokolwiek by to słowo miało znaczyć. Ostatnio oznacza prawo do zabijania nienarodzonych dzieci i do adoptowania dzieci przez "małrzeństwa" jednopłciowe.
Arcybiskup Jędraszewski? Niestety nikt mi nie podsyła Jego wystąpień, więc może nie jestem na bieżąco. Jednak ma wiele racji w tym, co do tej pory od niego słyszałem. Jestem dumny, że miałem okazję poznać Go osobiście. W pełni zasługuje na tytuł profesorski, co ostatnio nie jest regułą wśród profesorów.