https://epicfailtoken.info/

~~Ciemnobłękitny Ligustr napisał(a): odpuściłem to jego przyznanie się do ''betonu'' ale rozbawił mnie po raz wtóry tym określeniem że JP2 był ''postępowy'' ....;D ciekawe czy zapytany o to podałby ''argumenty ''co do tej jego ''postępowości'' ;D

On był raczej podstępowy.

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):
A choćby ekumenizm. Wspólne Msze z wyznawcami innych religii. Jak dla mnie to pachniało herezją.

Wielebny.
To jakiego odłamu,rytu K.K. ty jesteś bo ponoć papież jest nieomylny,a ty kwestionujesz jego postępowanie.
Ale coś mi się przypomina ,że pisałeś o bezpośrednim kontakcie z Panem Bogiem - no to wtedy twoje górą i twoje miejsce na Stolicy Piotrowej.

Jeżeli ktoś mówi bezpośrednio do Boga to wszystko w porządku ale jeśli Bóg mu odpowiada to pora na wizytę u psychiatry.

Najwięcej szatana jest w kościele i tam najczęsciej atakuje. Jest do tego stopnia podstępny że podszył się pod Boga i przemawia przez nienawistnych „duchownych” szczujących na niewinnych ludzi. Tyle w temacie

~~Piernikowy Cedr napisał(a): Jeżeli ktoś mówi bezpośrednio do Boga to wszystko w porządku ale jeśli Bóg mu odpowiada to pora na wizytę u psychiatry.

Wielbny.
To chyba do ciebie,posłuchaj życzliwego człowieka.

~~Ciemnobłękitny Ligustr napisał(a):

tak?...a co po sobie wspaniałego zostawił Paetz lub Wesołowski? ;D
a co pozostawił po sobie Pottier ?
ich dorobek też lubisz? ;D

Jakoś nie kojarzę ludzi, których tu wymienileś. Widocznie nie zapisali się niczym szczególnym, albo mnie wiedzą o ich dokonaniach jakoś ominęła. Przykro mi niezmiernie.

~~Piernikowy Cedr napisał(a): Jeżeli ktoś mówi bezpośrednio do Boga to wszystko w porządku ale jeśli Bóg mu odpowiada to pora na wizytę u psychiatry.

Jak dla mnie, więcej mam z tego dobrego, niż złego. Z Bogiem świat jest poukładany, bez noga zawsze będziesz miał chaos w życiu. I wtedy wlaśnie jest większe ryzyko, że wylądujesz na kozetce u psychiatry. Ja mam wewnętrzny spokój. Mając takiego opiekuna, niczego się nie lękam :-)