~~Beżowobrązowa Dynia napisał(a): Coś w tym chyba jest. Z tego co się orientuję to Arab schaboszczaka nawet nie dotknie.
Nie mogłeś się powstrzymać co? Trzeba wmontować tego araba gdzie się da i podpiąć go pod wszystko, dorzucić trochę geja (na lesbijki fajnie się patrzy więc zostawiamy je w spokoju) i można dyskutować nawet choćby o muzyce Chopina. Widzę, że należysz do tych, co wszystko z czym się nie zgadzają, muszą nazwać lewacką rewolucję. Pamiętaj, że propaganda bywa nie tylko lewacka, a prawda leży po środku. Zarzucasz mi, że łykam... śmiem twierdzić, że Ty nałykałeś się bardziej ;)
kończę temat więc pozdrawiam i miłego dnia... wolnego od ideologii (jakie by one nie były)