''Na zdjęciu są ze mną dwaj przedstawiciele odważnej młodzieży z lat osiemdziesiątych .''

porucznik?...a to tak jak kiedyś mój Ojciec
a w czasach ''stanu'' w jakim stopniu?
na jakiej ulicy pilnował ''koksownika''?
dowiemy się tego?...;)

Podpuszczeni przez autora przeciwnicy solidarności teraz są w swoim żywiole, wreszcie mogą swoje żale przelać na papier i powspominać utracony raj:)

W Polsce nie ma żadnych związków zawodowych walczących o prawa pracowników. To co jest, to tylko nic nie znaczące napisy,które każdy wykorzystuje na lewo i prawo dla swoich potrzeb. To ten słomiany Miś na którym elyty znikają swój kapitał polityczny.

~Słomkowa Pelargonia napisał(a): Podpuszczeni przez autora przeciwnicy solidarności teraz są w swoim żywiole, wreszcie mogą swoje żale przelać na papier i powspominać utracony raj:)

ukryłeś się teraz i z norki pierdzielisz jakieś farmazony...
a jakim ''raju'' tu bredzisz?

tym Balcerowicza?...tym o ''drugiej Japonii''?
a może to właśnie twój żal że i ty nie dostałeś swoich ''stu milionów'' a bliżej ci tego że ''puszczono cię w skarpetkach''...:]

teraz wypnij cyce do odznaczenia...hahaha

Horus napisał(a): ''Na zdjęciu są ze mną dwaj przedstawiciele odważnej młodzieży z lat osiemdziesiątych .''

porucznik?...a to tak jak kiedyś mój Ojciec
a w czasach ''stanu'' w jakim stopniu?
na jakiej ulicy pilnował ''koksownika''?
dowiemy się tego?...;)

UCZNIOWSKI KOMITET OPORU SPOŁECZNEGO W STANIE WOJENNYM ZAŁOŻYLI UCZNIOWIE LO I TG
Trzy gwiazdki i dwie belki to Dla Ciebie porucznik ?
Co robili w stanie wojennym , na pewno nie byli bierni jak Ty ..

Uczniowski Komitet Oporu Społecznego w Bolesławcu, organizacja utworzona na pocz. 1982 przez uczniów szkół średnich: Bogusława Frydrycha (ps. Bekler) z Zespołu Szkół Górniczych im. Ignacego Domeyki, Dariusza Góreckiego (ps. Różycki) i Arkadiusza Urbana (ps. Mirecki) z LO im. Władysława Broniewskiego. Posiadała dwa kręgi, do których po uprzedniej obserwacji wprowadzano nowych uczestników: 1. krąg czynnych działaczy zajmujących się drukiem i kolportażem wydawnictw i ulotek oraz biorących udział w akcjach kolportażowo-ulotkowych, malowania haseł na murach (czynnie zaangażowanych było ok. 40 osób, a w całym okresie dziłalaności UKOS przewinęło się przez niego ok. 60 osób); 2. krąg osób związanych luźno z UKOS (przez cały okres przewinęło się ok. 40 osób).
Celem działania było prowadzenie oporu społecznego przeciw WRON i polityce władz, dążenie do wyprowadzenia z kraju wojsk Armii Radzieckiej i odzyskania niepodległości; kierowano się nauczaniem ks. Jerzego Popiełuszki. Działacze identyfikowali się z programem SW oraz PPN. Członkowie UKOS, którzy po zakończeniu nauki w szkołach średnich podejmowali studia często angażowali się w działalność podziemną SW i PPN. UKOS wydawał „Komunikaty”/Komunikaty Specjalne” (czasami sygnowane wspólnie z Tajną MKK w Bolesławcu), kartki „pocztowe” i ulotki ze stempli o tematyce religijnej, solidarnościowej. Przeprowadzano na mieście akcje pisania haseł na murach („Wrona skona”, „Precz z komuną”, „Solidarność”, „SB – Gestapo”) oraz symboli „S” i SW. Kolportowano podziemne wydawnictwa sprowadzane (wykorzystując kanały kolportażowe Tajnej MKK w Bolesławcu). 13 X 1985 działacze UKOS wzięli udział w akcji liczenia frekwencji wyborczej w lokalach w Bolesławcu (akcja zorganizowana i koordynowana przez RKS Dolny Śląsk). Działacze UKOS brali również udział w pielgrzymkach na Janą Górę. W celu pozyskania środków pieniężnych na własne akcje ulotkowe i plakatowe oraz na działalność Niezależnych Organizacji Uczniowskich i SW wytwarzano i kolportowano wśród uczniów w Bolesławcu, Zakładach Górniczych Konrad w Iwinach (uczniowie mieli tam praktyki), Wrocławiu i Opolu duże ilości kalendarzy, cegiełek i ulotek w formie fotografii o tematyce historycznej (projekt A. Urban ps. Wernyhora) sygnowane przez Uczniowską Fotograficzną Oficynę (UFO) i przez Niezależną Agencję Fotograficzną Unia (NAF UNIA) wytwarzane przez M. Cacuba w nakł. 500-3000 egz. Pod koniec l. 80. G. Klementowski pozyskiwał od żołnierzy radzieckich świece dymne, które nast. przekazywał D. Góreckiemu studiującemu w Krakowie, gdzie używano ich w czasie manifestacji.
W IV 1985 w związku z akcjami ulotkowymi SB przeprowadziła liczne przesłuchania uczniów szkół średnich. W X 1985 podczas kolportażu ulotek wzywających do bojkotu wyborów do Sejmu PRL zatrzymany został M. Kwaśniak, 28 I 1986 Sąd Rejonowy w Bolesławcu przekazał sprawę Szkolnej Komisji Wychowawczej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących tamże. 25 IV 1986 we Wrocławiu podczas rutynowej kontroli patrol MO przeszukał A. Urbana znajdując wydawnictwa podziemne, Urban został aresztowany, tego samego dnia przeprowadzono rewizje w jego mieszkaniu w Bolesławcu, 26 IV wyrokiem Sądu Rejonowego Wrocław-Fabryczna w trybie przyspieszonym został skazany na 7 mies. pozbawienia wolności, 9 IX 1986 postanowieniem Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu zwolniony na mocy amnestii.

Stare Komuchy

A ile osób przyszło na tę uroczystość z potrzeby serca? Solidarność się przeterminowała. Jak zepsuty majonez, czy zwietrzała kawa. Jest dziś obciachem i powodem do pomijania w towarzystwie.

NSZZ"Solidarność" to już historia. Obecny związek o tej nazwie to przybudówka partii rządzącej na wzór, niesławnej pamięci CRZZ, nie mający nic wspólnego ze związkiem powstałym w sierpniu 1980 roku.