PanM napisał(a): Ateistą się nie zostaje .
Ateistą się rodzimy i takimi pozostajemy.
Ateizm to stosunek do wiedzy wykluczający religię .[img=1602621998_s08850r.jpg]
"Wierzę w miłość, życzliwość, współczucie, równość, logikę, empatię, uczciwość, szczerość"
Problem z tym że pod każde z tych słów można podłożyć różny sens.
Weźmy takie współczucie. Kościół jednoznacznie interpretuje to jako pomoc słabszym. W nowej kulturze zachodu sprowadza się to do tego że człowiek powinien żyć godnie, a jeśli się nie da tego osiągnąć to należy zakończyć to niegodne życie.
Miłość - chyba najpiękniej i najpełniej ją opisano w Piśmie Świętym. Dziś w paradach równości czy miłości paradują typy, dla których normą jest 7 partnerów seksualnych w tygodniu i lepiej.
Równość - każdy z nas jest równy wobec Boga. Ale nie każdy musi być równy wobec innych ludzi. Jednym dano więcej, drugim mniej. Klasyczne hasło "Kobiety na traktory" obnaża cały bezsens totalnej równości. Ciało kobiece nie było przystosowane do pracy na trzęsącej się maszynie. Często taka praca kończyła się bezpłodnością.
Logikę - doktryna chrześcijańska jest najbardziej spójna logicznie, ze wszystkich religii. A co nam niesie współczesna Europa? Dla niej nie ma już czegoś jak prawda obiektywna. Doszliśmy do relatywizacji rzeczywistości. Każdą prawdę ustala się według głosu większości. Wystarczy przegłosować na forum jakiejś międzynarodowej organizacji ze dewiacje seksualne nie są chorobą i z miejsca przestają nią być. Płód kobiety nie jest malutkim człowiekiem, ale już mama locha nosi małego dziczka b brzuchu, a zjadanie jajek to bestialskie pożeranie nienarodzonych kur.
O uczciwości i szczerości już nawet nie będę się wypowiadał. Każdy sam widzi jak się sprawy mają. Nikt nie przestrzega nauk Pisma Świętego i mamy to co mamy.
I pan tu mówi że "mitologia" do niczego nie jest nam potrzebna. Tam mamy zapisany punkt odniesienia, gwarantujący nienaruszalność fundamentów. Bez nich, wszystkie piękne słówka sataną się tylko pustymi dźwiękami, pod które będzie można podłożyć dowolne znaczenie.