~~Horus napisał(a):Ktoś napisał: M21W2 napisał(a):
Ty jak Janusz widzisz tylko Macierewicza , dla mnie najważniejsze są decyzje podjęte tuż po katastrofie .
"
Lucjan...tak -wracam do szalonego antonia ''drona''
ale napiszę ci tak dla pewnego wyjaśnienia...tak jak Macierewiczowi OPOZYCJONIŚCIE można przypisać trochę zasług -KOR itp. tak później a zwłaszcza po wypadku ''tutki'' wyszło z niego jakieś szaleństwo...
nie chce mi się dzisiaj tego rozwijać bo wolę teraz poodpoczywać...
ale kiedy zacząłem obserwować jego coraz to nowe ''teorie'' które jedna po drugiej padały by zaraz pojawiała się nowa stwierdziłem że tak irracjonalnie może zachowywać się tylko idi.o.ta...
potwierdza to teraz zresztą kolejne ''zawiadomienie do prokuratury'' ;D
Lucjan...które to z kolei? ...pytam bo ja już się w tym pogubiłem...
M21W2 napisał(a): ~~
Aby to zrozumieć musiałbyś wznieść się ponad poziom Przemka .
************************************************************************************************************************************
Co masz na myśli Lucjanie ?
Nie jest tajemnicą że większość poglądów politycznych prezentowanych przez Janusza podzielam i odwrotnie.
Starałem się tobie uzmysłowić że te poglądy potrafią bardzo dzielić. Polityka , religia dzieli rodziny, przyjaźnie i środowiska.
Doczekałem wieku emeryta, stabilizacji i po prostu nie chce mi się szarpać w imieniu jakiś tam polityków których prywatnie nawet nie znam.Tak samo jak Ty Lucjanie.
Zwykli ludzie powinni potrafić odciąć się emocjonalnie od tych którzy z polityki żyją.
Są wybory, idziemy oddajemy głos zgodny z naszą wiedzą, sumieniem i poglądami i po sprawie.
A Ty tu piszesz o jakimś poziomie. Co zmieni twoja zacięta adoracja PiS i kościoła ?
Ceny spadną ? Wnuki będą miały świetlaną przyszłość ?
Otóż ta wzajemna zaciekłość to karma dla polityków.
Poglądy to taki stan umysłu z którym nie da się racjonalnie polemizować. Więc po co tracić czas, energię a na dodatek budować sobie zupełnie obcych zajadłych charytatywnych wrogów.
Ja się w to nie piszę.
P.S
Lucjanie bierz przykład z młodszego brata. On też ma tzw inne poglądy. Ale potrafi rozmawiać o wielu innych ciekawych tematach. To oddala konflikty.
Pozdrawiam.
PanM napisał(a):Ktoś napisał: M21W2 napisał(a): ~~
Aby to zrozumieć musiałbyś wznieść się ponad poziom Przemka .
************************************************************************************************************************************
Co masz na myśli Lucjanie ?
Nie jest tajemnicą że większość poglądów politycznych prezentowanych przez Janusza podzielam i odwrotnie.
Starałem się tobie uzmysłowić że te poglądy potrafią bardzo dzielić. Polityka , religia dzieli rodziny, przyjaźnie i środowiska.
Doczekałem wieku emeryta, stabilizacji i po prostu nie chce mi się szarpać w imieniu jakiś tam polityków których prywatnie nawet nie znam.Tak samo jak Ty Lucjanie.
Zwykli ludzie powinni potrafić odciąć się emocjonalnie od tych którzy z polityki żyją.
Są wybory, idziemy oddajemy głos zgodny z naszą wiedzą, sumieniem i poglądami i po sprawie.
A Ty tu piszesz o jakimś poziomie. Co zmieni twoja zacięta adoracja PiS i kościoła ?
Ceny spadną ? Wnuki będą miały świetlaną przyszłość ?
Otóż ta wzajemna zaciekłość to karma dla polityków.
Poglądy to taki stan umysłu z którym nie da się racjonalnie polemizować. Więc po co tracić czas, energię a na dodatek budować sobie zupełnie obcych zajadłych charytatywnych wrogów.
Ja się w to nie piszę.
P.S
Lucjanie bierz przykład z młodszego brata. On też ma tzw inne poglądy. Ale potrafi rozmawiać o wielu innych ciekawych tematach. To oddala konflikty.
Pozdrawiam.
~~xyz napisał(a):Ktoś napisał: PanM napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: M21W2 napisał(a): ~~
Aby to zrozumieć musiałbyś wznieść się ponad poziom Przemka .
************************************************************************************************************************************
Co masz na myśli Lucjanie ?
Nie jest tajemnicą że większość poglądów politycznych prezentowanych przez Janusza podzielam i odwrotnie.
Starałem się tobie uzmysłowić że te poglądy potrafią bardzo dzielić. Polityka , religia dzieli rodziny, przyjaźnie i środowiska.
Doczekałem wieku emeryta, stabilizacji i po prostu nie chce mi się szarpać w imieniu jakiś tam polityków których prywatnie nawet nie znam.Tak samo jak Ty Lucjanie.
Zwykli ludzie powinni potrafić odciąć się emocjonalnie od tych którzy z polityki żyją.
Są wybory, idziemy oddajemy głos zgodny z naszą wiedzą, sumieniem i poglądami i po sprawie.
A Ty tu piszesz o jakimś poziomie. Co zmieni twoja zacięta adoracja PiS i kościoła ?
Ceny spadną ? Wnuki będą miały świetlaną przyszłość ?
Otóż ta wzajemna zaciekłość to karma dla polityków.
Poglądy to taki stan umysłu z którym nie da się racjonalnie polemizować. Więc po co tracić czas, energię a na dodatek budować sobie zupełnie obcych zajadłych charytatywnych wrogów.
Ja się w to nie piszę.
P.S
Lucjanie bierz przykład z młodszego brata. On też ma tzw inne poglądy. Ale potrafi rozmawiać o wielu innych ciekawych tematach. To oddala konflikty.
Pozdrawiam.
O cym ty bredzisz ,Gario to dopiero PAJAC.
PanM napisał(a): M21W2 napisał(a): ~~
Aby to zrozumieć musiałbyś wznieść się ponad poziom Przemka .
Poglądy to taki stan umysłu z którym nie da się racjonalnie polemizować. Więc po co tracić czas, energię a na dodatek budować sobie zupełnie obcych zajadłych charytatywnych wrogów.
Ja się w to nie piszę.
P.S
Lucjanie bierz przykład z młodszego brata. On też ma tzw inne poglądy. Ale potrafi rozmawiać o wielu innych ciekawych tematach. To oddala konflikty.
Pozdrawiam.
PanM napisał(a): M21W2 napisał(a): ~~
Aby to zrozumieć musiałbyś wznieść się ponad poziom Przemka .
************************************************************************************************************************************
Co masz na myśli Lucjanie ?
Nie jest tajemnicą że większość poglądów politycznych prezentowanych przez Janusza podzielam i odwrotnie.
Starałem się tobie uzmysłowić że te poglądy potrafią bardzo dzielić. Polityka , religia dzieli rodziny, przyjaźnie i środowiska.
Doczekałem wieku emeryta, stabilizacji i po prostu nie chce mi się szarpać w imieniu jakiś tam polityków których prywatnie nawet nie znam.Tak samo jak Ty Lucjanie.
Zwykli ludzie powinni potrafić odciąć się emocjonalnie od tych którzy z polityki żyją.
Są wybory, idziemy oddajemy głos zgodny z naszą wiedzą, sumieniem i poglądami i po sprawie.
A Ty tu piszesz o jakimś poziomie. Co zmieni twoja zacięta adoracja PiS i kościoła ?
Ceny spadną ? Wnuki będą miały świetlaną przyszłość ?
Otóż ta wzajemna zaciekłość to karma dla polityków.
Poglądy to taki stan umysłu z którym nie da się racjonalnie polemizować. Więc po co tracić czas, energię a na dodatek budować sobie zupełnie obcych zajadłych charytatywnych wrogów.
Ja się w to nie piszę.
P.S
Lucjanie bierz przykład z młodszego brata. On też ma tzw inne poglądy. Ale potrafi rozmawiać o wielu innych ciekawych tematach. To oddala konflikty.
Pozdrawiam.