M21W2 napisał(a): Teraz od siebie, zaskoczyła mnie twoja propozycja spotkania z Przemkiem, obrabiasz jemu tyłek, wyzywasz, na co liczysz, stanie w twojej obronie. Janusz ja z Przemkiem bardzo się rużnimy w wielu sprawach, to nas nie dzieli, wyznajemy zasadę, jesteśmy przede wszystkim ludźmi których wymiana poglądów nigdy nie powinna podzielić. Kim ty jesteś, dałeś się poznać na komendzie . Ja dwukrotnie przepraszałam za twoje zachowanie i knajacki język. Dziwne że dyżurny policjant nie zareagował na twoje wrzaski i wyzwiska. Zapraszasz na komendę na rozmowę w obecności Pani Komisarz a zrobiłeś wszystko aby do tego nie doszło .Ty który mnie wyzywasz od tchórzy, kim w takim razie ty jesteś.Dopisane 10.04.2025r. o godz. 11:59:~~Staroróżowy Jaśminowiec napisał(a): w sumie mi to pasuje...
bo patrzeć na tego łgarza to żadna przyjemność...
a nie dziwię się łgarzowi że tak reaguje...pokazał bym i jemu to co wypisywał ,jak publikował tu moje dane i tylko przez litość nie powlokłem go i nie przeczołgałem przez korytarz sądowy jak jego koleżkę ....
oszczerca boi się konfrontacji z faktami które też mam na papierze...
powiedz mi tylko skąd nagle wynalazłeś nowy wątek z tym co go kostucha ciach -ciach że niby ja tego typa oszukałem na kasę ...pytam bo dopiero dzisiaj się o tym dowiedziałem...
na marginesie przypomnę ci że to nie kto inny a skorn pisał tu do pzd że aby nie podskakiwał bo ''odnajdzie wszystkich tych których oszukałes na kasę'' ....
ale ty oczywiście nic o tym tez nie wiesz...;D
teraz tenis...
Rublow tak jak przewidywałem przegrał pierwszego seta a dziwi mnie tylko że Drapper się aż tak męczy ...
Tym wpisem udowodniłeś mi że Przemek miał rację, doszłoby do tego w czym jesteś mistrzem " pyskówki"
dalej robisz to co zwykle czyli zwykłe pieprzenie...
wymiana poglądów z nim? ...przypomnij sobie co o nim sam pisałeś czyli myślałeś że skończy z opluwaniem ''s'' i to co o nim pisałeś..
dałem się poznać? ...wrzaski?
tylko wprost powiedziałem że mam cię za frajera i łgarza...dowodem było to co ci pokazałem a ty nawet swoje wpisy poddawałeś w wątpliwości...;D
nawet te gdzie używałeś moich danych...to były niezłe ''jaja'' jak cię po tym zatkało...;D
''Ja dwukrotnie przepraszałam za twoje zachowanie i knajacki język. Dziwne że dyżurny policjant nie zareagował na twoje wrzaski i wyzwiska.''
mam teraz gdzieś te twoje niby przeprosiny...''mleko się wylało'' ...pokazałem ci papiery z prokuratury ...policjan mial reagować? .. widocznie nie widzial potrzeby więc co tu wymyślasz z tymi ''wrzaskami''...;D
ja cię zapraszałem na komendę ?...przypomnij sobie swoje własne wpisy i jak mi proponowałeś tam spotkanie..
wyjaśnij mi CO JA ZROBIŁEM BY DO NIE DOSZŁO DO SPOTKANIA Z PANIĄ KOMISARZ?
to przecież ona zadecydowała o tym że zamieni ze mną kilka słów a nie ja...
więc co to ja niby zrobiłem?...wymusiłem to? ;D
na koniec bo wracam przed tivi...
pamiętasz moją chwilę zastanowienia czy jechać do grubasa?...co wtedy powiedziałeś?...że zabrakło mi odwagi?
a ja tylko nie chciałem ci dać mojego numeru telefonu mówiąc że bez problemu mogę jechać o ile będzie to natychmiast więc sam dzwoniłeś do łgarza...
i co ?
teraz mi pisałeś że nie chce spotkania...więc kto tu nie ma ''jaj''?...komu brakuje odwagi?
tłumaczenie że nie chce mnie widzieć w domu to zwykła ucieczka od konfrontacji z faktami ...
mógł się pokazać na ławce przed domem ...
rzucił bym mu w gębę kopie jego postów chociażby te z moimi danymi tak jak zrobiłem to i z tobą ...
więc nie jęcz i nie brnij w kolejne swoje łgarstwa...
powiedziałem ci gdzie będziesz się tłumaczył...
teraz nie mam czasu na kolejne twoje popierdółki bo wracam do tenisa bo trzy sety już mam tak jak chciałem a teraz chce by Drapper wygrał cały mecz ...