PIS-PO-PRL napisał(a): aż dziwne, że osoba nie wygrała tych wyborów.
Każdy mieszkaniec miasta, przeczytał ten wywiad po 3 razy... i nic do nikogo nie dotarło... albo osoba głupoty tam wygadywała... nie wiem, nie czytałem ;)

prl ,dobrze że nie czytałeś ,oni (palikoty ) to była taka przystawka PO jak psl
którzy myśleli (i tak zachowywali )jakby mieli monopol na władze do końca i jeden dzień dłużej
ale za sprawą podniesienia wieku emerytalnego i rewaloryzacji emerytur ,jakich to wiesz (kwot)
pis ,i przystawki pis wygrały wybory ,zresztą co ja będę Tobie wykladał politykę (którą rządzący mają tylko dla siebie)

a ja wręcz przeciwnie...
szkoda że nie czytałeś ...
od tamtych lat do dzisiaj nic się nie zmieniło...
kiedyś były w tej polskiej ''polityce'' świńskie ryje i dzisiaj też są...;D

wysłałam, ale czy coś się zmieni , nie wiem ...na dzień dzisiejszy najlepiej informuje TBB

;D

Brakuje wywiadów z prezesami spółek miejskich.jak to kiedyś bywało mieszkańcy mają prawo wiedzieć co tam dzieję się.winny być odpowiedzi na pytania zadane na ręce redakcji..wczesniej przed programem i nie wybiórczo ale wszystkie
By P anowie szefowie ustosumkowali się ns antenie..bylo by to ciekawie no i oczywiście oglądalność bylaby tak myślę bardzo wysoka.to tylko prośba pozdrawiam.

Prezes nie jest od wywiadów.
Prezes jest od bycia prezesem.

~~Kibic napisał(a): Brakuje wywiadów z prezesami spółek miejskich.jak to kiedyś bywało mieszkańcy mają prawo wiedzieć co tam dzieję się.winny być odpowiedzi na pytania zadane na ręce redakcji..wczesniej przed programem i nie wybiórczo ale wszystkie
By P anowie szefowie ustosumkowali się ns antenie..bylo by to ciekawie no i oczywiście oglądalność bylaby tak myślę bardzo wysoka.to tylko prośba pozdrawiam.

zadać pytanie prezesowi temu czy innemu zawsze możesz ale czy otrzymasz odpowiedź to już inna kwestia...
pytania muszą przejść przez gęste sito redakcji a ta decyduje o co można pytać ...
po co prezes ma się spocić na wizji? ;D

ale po to są te ''wywiady'' w ścisłym gronie? czyt. prezes i ....drugi prezes...;D
czy ktoś pamięta jakiś przypadek by dany prezes spotkał się z ''po pierwsze mieszkańcami''?
by odpowiadał na bezpośrednio zadawane pytania?

A co się tak boicie bezpośredniej rozmowy pytań itd.mieszkancom należą się odpowiedzi na pytania i te też nie wygodne.