~~Posiwiały Cyprysik napisał(a): ~~Srebrny Fasolnik napisał(a): Co do komunukacji miejskiej to zlikwidował ją Piotr Roman i do niego trzeba mieć pretensje.
A widzę na ulotkach tych z komitetu Jańca że obiecują przywrócenie takowej.
Macie wpływ na prezydenta Bolesławca? Pewnie nie.
Ale też nie macie bladego pojęcia jak to funkcjonuje.
Gmina z tego co wiem dokłada pekaesowi jakies pieniądze, ale i tak ja jestem przeciw. Tak samo jak przeciw darmowej komunikacji w bolesławcu.
Nic nie ma za darmo . Jeżeli ktoś coś daje za darmo to znaczy że ukradł to komuś innemu.
Dlaczego ja nie korzystając z komunikacji tylko jeżdżąc samochodem mam dokładać komuś do kosztów przejazdu?
I zaraz mi tu pewnie wyskoczy jakiś ekooszołom że niszczę środowisko.
To ja od razu sie pytam ekoszołomów co zrobiliście w sprawie przywozu z niemiec setek tysięcy ton śmieci i spalaniu ich tutaj na wolnym powietrzu? NIC!
Co zrobiliście w sprawie rabunkowej wycinki lasów w okolicy?NIC!
Dlaczego mieszkańcy gminy Bolesławiec mieliby mieć do Prezydenta Miasta Bolesławca, przecież to nie on jest gospodarzem gminy.My mamy pretensje do władz gminy,a głównie do Jaworskiego, bo chwali PKS zamiast wymagać.Wygląda to tak w gminie jest słabo zorganizowana komunikacją publiczną i fatalnie zorganizowany dowóz dzieci do szkół. Roman przestał wysyłać autobusy MZK do miejscowości w gminie Bolesławiec, a władze gminy nie potrafiły przez 5 lat nic zrobić, aby dobrze zorganizować transport publiczny. I tak jest ze wszystkim , gmina ogólnie jest słabo zarządzana, a jeszcze gorzej zarządza się finansami gminy. Nikt z gminy nie potrafi wymienić chociaż jednego inwestora którego pozyskano w ostatnich 5 latach, a to ma ogromny wpływ na rozwój gminy. Jest też nie przyjazna dla mieszkańców, załatwianie spraw w urzędzie to wątpliwa przyjemność. Gmina od wielu lat stoi w miejscu.Od wielu lat dofinansowane są te same organizacje, podobnie z programami zdrowotnymi.EW szkołach nie ma na stałe pielęgniarki, nie ma tanich ciepłych posiłków dla uczniów, a przecież nasze dzieci od 7.00 są na przystanku, a w domu są o 15.00 . Nie wiem po co budowano i rozbudowywano domy ludowe, skoro stoją puste i władze gminy nie chcą tego zmienić.Tak duża gmina jest bez żłobka.Nie ma w niej żadnego ośrodka rekreacyjno wypoczynkowego, bo podjęto decyzję o sprzedaży Krępnicy zamiast ją do tego wykorzystać. Nie ma żadnej oferty dla dzieci i młodzieży, a także dla seniorów. Jaworski dużo obiecuje, ale dlaczego nie załatwił nic po 14 latach współrządzenia gminą.Nie możemy dać się nabrać, bo to że nic się nie zmieni już widać choćby po kandydatach na radnych, którzy zostali zgłoszeni z komitetu Jaworskiego.Głosujmy na Andrzeja Jańca.
Dobrze, głosuj na Andrzeja, ale nie narzucaj swojego głosu innym. Ciągle powtarzacie to samo....komunikacja, Krępnica, nie ma inwestorów....ble, ble, ble...teraz też mam wrażenie, że to pisze jedna osoba. W szkołach miejskich też nie ma pielęgniarek na stałe, a są tylko panie z Caritas raz, dwa razy w tygodniu, a wynika to z tego, że brak jest wykształconej kadry, mało kobiet chce teraz zostać pielęgniarką, a te co się wykształcą wyjeżdżają za granicę - według Was to pewnie też wina Jaworskiego. Nie we wszystkich miejskich szkołach dzieci jedzą ciepłe posiłki, a też siedzą w szkole do 15. Zajęcia dla dzieci w domach ludowych są, dla seniorów również - ćwiczenia, Zuma, tańce i wiele innych, kto chce zawsze coś dla siebie znajdzie, więc nie kłamcie, że nic się nie dzieje, bo według Waszych relacji mam wrażenie, że żyję w Ciemnogrodzie. Jest grafik zajęć na stronie GOKiS-u. Poza tym ludzie z innych gmin zazdroszczą nam, że nasza Gmina dba również o rozwój kulturalny swoich mieszkańców i co jakiś czas można wyjechać do teatru, opery, filharmonii, bo Gmina dofinansowuje takie wyjazdu. Gmina się rozwija, inwestorzy są, aplikacja gminnego powiadomienia działa, kto chce to ją ma, proszę zobaczyć BIP - nasza Gmina nie ma żadnego zadłużenia, dobrze sobie radzi, rozwija się . O co Wam ludzie chodzi? Komunikacja działa, może nie "czerwone autobusy", bo jak ktoś już słusznie zauważył są zielone. Akurat mam możliwości obserwowania tych autobusów, bo przejeżdżają obok mojego domu, przez większość dnia jeżdżą puste. Pełne są tylko rano i po południu, jak młodzież wraca ze szkoły, a przez większość dnia wożą "powietrze". Ale jak widać Polak wiecznie niezadowolony. Przyjdzie Pan Andrzej Janiec wszystko naprawi. Już jednego Andrzeja w Polsce mamy i widać jak działa.