~~Złotawa Kalina napisał(a):Ktoś napisał: ~~Złotawa Kalina napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Złotawa Kalina napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Czapka napisał(a): Antykwariat na rogu ulicy Asnyka koło byłej kwiaciarni kupowałem tam zawsze komiksy poniżej po schodkach był sklep cukierniczy - były kiedyś dobre czasy dzieciństwa teraz pozostały tylko wspomnieniaantykwariat Nienarutków a w Cukierniczym po schodkach w dół cukierki takie w okrągłym pudełku w którym po przesunięciu oburącz dziurka pokazywała się przez którą wysypywały się-oczywiście bezpośrednio do buzi-kolorowe cukierki.
byłbym zapomniał o słynnym kiosku za fotografem gdzie kupić można było monstrualne lizaki czerwone na drewnianym patyku (do dziś czuję smak drewienka) oraz mniejsze-jakby witrażowe-w kwiatki i czekoladopodobną tabliczkę.
...przepraszam-przed fotografem ale nie w rynku tylko przy ul. Mickiewicza
~~Złotawa Kalina napisał(a): .przepraszam-przed fotografem ale nie w rynku tylko przy ul. Mickiewicza
~~Czarniawa Pragnia napisał(a):Ktoś napisał: ~~Złotawa Kalina napisał(a): .przepraszam-przed fotografem ale nie w rynku tylko przy ul. Mickiewicza
czyli u Stasiakowej.
~~Czarniawa Pragnia napisał(a):ten vintage photograph to Wakuła.Ktoś napisał: ~~Złotawa Kalina napisał(a): .przepraszam-przed fotografem ale nie w rynku tylko przy ul. Mickiewicza
czyli u Stasiakowej.
~~Herbaciany Heliotrop napisał(a): Latem lody z mleczarni na Jeleniogórskiej sprzedawane w takich kwadratowych wafelkach z termosu w takich budkach .Pamiętam jedną na Mickiewicza koła Taxi a drugą koło I LO. Pycha w gębie.dobra...jak już lecimy na ostro to jeszcze SATURATORY all around
~~Ciemnobłękitny Bieluń napisał(a):...z podwójnym sokiem of courseKtoś napisał: ~~Herbaciany Heliotrop napisał(a): Latem lody z mleczarni na Jeleniogórskiej sprzedawane w takich kwadratowych wafelkach z termosu w takich budkach .Pamiętam jedną na Mickiewicza koła Taxi a drugą koło I LO. Pycha w gębie.dobra...jak już lecimy na ostro to jeszcze SATURATORY all around