Mikołajowi się w worek nie zagląda, gdybym widziała, że tak zaszaleje to by dostał rózgą :D:D:D
"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
GosiaM napisał(a): Mikołajowi się w worek nie zagląda, gdybym widziała, że tak zaszaleje to by dostał rózgą :D:D:D
GosiaM raz w roku niech szaleje ku radości Wszystkich i dużych i małych. Ja dziś dost. jeden wyjątkowy prezent. Był u mnie Mikołaj w białym kitlu wymienić mi cewnik i gdy włożył nowy z pęcherza do worka wleciały dwa skrzepy krwi wielkością zbliżone do kamienia z USG. Teraz pytanie czy to było to czego szukaliśmy ?
A masz jakieś wątpliwości ? :) Pewnie , że tak i chyba jeden problem mniej :)
"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
GosiaM napisał(a): A masz jakieś wątpliwości ? :) Pewnie , że tak i chyba jeden problem mniej :)
Sam nie wiem w momencie wymiany odrazu taki skrzep by się chyba nie zrobił raczej byłaby świeża krew która też była któtko. Teraz w ogóle krwi nie widać. Co ciekawe gdy tato worek opróżniał to ten większy skrzep zatkał wężyk i dopiero po stukaniu poleciało wszystko co by też świadczyło że nie był świeży. Jak rano nie będzie gorączki to chyba w to też uwierzę oby bo długo na to czekaliśmy a ja najbardziej.
Dopisane 07.12.2011r. o godz. 00:52:
magnum44 napisał(a): Arturze:*,
nie umię wklejać fotek więc obrazkowego prezentu nie zamieszczę...
Muzykę z Mikołajem? Jakoś tak nie chcę...
Chcę żebyś jednak wiedział, że myślami jestem z Tobą codziennie...
czasami "bladym świtem", często w pracy:) , wieczorami też i nieraz w nocy:*
Arturze, Ty też jesteś moim prezentem od życia - to, że Cie poznałam i dzięki Tobie wielu kochanych i wspaniałych Ludzi:*
Dziękuję Ci mój MIKOŁAJU:*:*:*:*:*:*:*
Magnum44 nie przejmuj się ja też nie umiem prezentów wklejać ważna jest pamięć. Chętnie rozwinę ten temat o myślach he he opowiesz mi jak się spotkamy ? Mogę być Mikołajem i prezentem jeśli dzięki temu jesteś szczęśliwa. Proszę Droga Mikołajko :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Dopisane 07.12.2011r. o godz. 02:28:
E napisał(a): Arturze :* masz rację, wiary w nas caaałe mnóstwo :)
Pomyślałam, że mamy dużo szczęścia, że spotkaliśmy się w Twoim domku, ale nie było to przypadkowe, bo tu są ludzie, którzy serca mają na dłoni i robią wiele sensownych rzeczy .
Arturze gdybym była w stanie, ofiarowałabym Ci tylko jeden prezent. Jaki, Ty wiesz, bo wszystko inne już posiadasz
E i dlatego myślę że Nam jest łatwiej pokonywać problemy bo kika głów to nie jedna zawsze ktoś coś wymyśli . Różne sprawy gromadzą nas tu codziennie myślę że może to szczęście ale zgadzam się z Tobą że to napewno nie przypadek że tu do Naszego domku trafili ludzie z sercem na dłoni i tak bardzo otwarci na ludzi a ja jestem dumny że wybraliście mnie na ,,prezesa,, który to jakiś fenomen nic nie robi a ma takie poparcie he he. Droga E wiem jaki to prezent ale wiemy jak jest ...... czyli musi być lepiej no nie ? :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Dopisane 07.12.2011r. o godz. 02:35:
Jowita napisał(a):
Buziole Arturze :* :* :* :* :*
Jowitko fajowy Mikołaj biorę z buziolami w pakiecie :* :* :* :* O tej porze Mikołaj już pada i ja też he he.
Miłego dnia Wszystkim życzę :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
#Pannazdzieckiem nieaktywny 7 grudnia 2011r. o 8:42
Prezesie :D:D:D
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
arturkedzia napisał(a):
Sam nie wiem w momencie wymiany odrazu taki skrzep by się chyba nie zrobił raczej byłaby świeża krew która też była któtko. Teraz w ogóle krwi nie widać. Co ciekawe gdy tato worek opróżniał to ten większy skrzep zatkał wężyk i dopiero po stukaniu poleciało wszystko co by też świadczyło że nie był świeży. Jak rano nie będzie gorączki to chyba w to też uwierzę oby bo długo na to czekaliśmy a ja najbardziej.
Mam nadzieję, że dzisiaj jest ok :)
Wiesz.. ja myślę , że jednak to prawda , że wiara przenosi góry i być może i w Twoim przypadku tak się stało .
Na przykładzie tego cewnika, chyba nieźle zostało pokazane co skrzep zrobił w Twoich przewodach ...były zatkane jak wężyk i stąd najwyraźniej cały problem :)
&feature=related
Dopisane 07.12.2011r. o godz. 17:30:
...ech coś mnie wzięło na słuchanie , ta muzyka bardzo mnie uspokaja i mogę słuchać jej godzinami :)
&feature=related
"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
Mamo :| Paniusiu, Ty nie gadaj tyle :D :D :D Arturze :* popatrz konwersacje w narodzie na psy schodzą, ale na szczęście są tu tacy "więcejmówni" :D
arturkedzia napisał(a): Jak rano nie będzie gorączki to chyba w to też uwierzę oby bo długo na to czekaliśmy a ja najbardziej
Teraz czekam na potwierdzenie, że...jest dobrze :) Taka zbiorowa wiara, pragnienie czegoś, to jest coś, co musi w końcu zadziałać. Czyżby działanie św. Mikołaja, ale ja mówię o patronie, którego wstawiennictwa uprasza się min. w nagłych potrzebach :)
"Szukam świata w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc w butach chodzi, gdzie jak Cię widzą, to dzień dobry. Szukam świata, gdzie człowiek człowiekowi człowiekiem" J.B.
GosiaM napisał(a): [
Mam nadzieję, że dzisiaj jest ok :)
Na przykładzie tego cewnika, chyba nieźle zostało pokazane co skrzep zrobił w Twoich przewodach ...były zatkane jak wężyk i stąd najwyraźniej cały problem :)
GosiaM niestety jest tylko 50% sukcesu nie widać krwi ale jest ból w kroczu i rano miałem 38 gorączkę. I to mnie martwi. Ledwo z tym bólem siedzę. To podrażnione zwieracze rano antybiotyk wezmę może ból ulży. Trzeba kilka dni muszę się podgoić i wtedy ocenię znów tą sytuację. GosiaM tak było ale teraz to znów niczego pewny nie jestem.
Dopisane 08.12.2011r. o godz. 00:50:
E napisał(a):
Pannazdzieckiem napisał(a): Prezesie :D:D:D
Mamo :| Paniusiu, Ty nie gadaj tyle :D :D :D Arturze :* popatrz konwersacje w narodzie na psy schodzą, ale na szczęście są tu tacy "więcejmówni" :D
Teraz czekam na potwierdzenie, że...jest dobrze :) :)
Droga E Paniusia zmęczony więc mu wybaczamy ale zdziwienie wyraził i to wystarczy. Ja myślę że są też w życiu ludzi takie momeny, zakręty że nawet gaduły wolą pomilczeć. Też miałem nadzieję że będzie już dobrze ale zanim to nastąpi trzeba poczekać.
Dopisane 08.12.2011r. o godz. 00:54:
Pogoda jest straszna ale ja Wam życzę miłego dnia :* :* :*
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.