~??? napisał(a): BO mnie i kolezanke nie przyjęli ;( masakra.Niewiem czym sie kierowali przy wyborze.
Zastosowana autokorekta
~ napisał(a): a ja nie narzekam. praca jak każda. wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. jak się nie podoba to przecież nikt nikogo na siłę nie trzyma. jak sie nie podoba że ciepło że czysto i co miesiąc wpływa terminowo to do innego zakładu niech idzie. tam w zimę trzeba kilka swetrów i kurtke zakładać latem leci po dup.......ie ubrania jak mają chęć to dadzą itd itd. dajcie szansę innym. bo co bo wymagają od pracownika? bo masz znac kilka formułek? bo palić nie można? bo ciężko niekiedy ruszyć głową? ludzie w każdym zakładzie jest coś nie tak. jeszcze nie powstał zakład w którym przyjdziesz popijesz kawkę zapalisz papieroska coś tam zrobisz zostawisz syf po sobie i na konto wpłynie sumka z 5 z przodu. chcesz ptracuj nie chcesz nie pracuj ale nie kupczyj we własne gniazdo bo kiedyś mozesz chcieć do niego wrócić a wtedy będzie głupio przed samym sobą