Czyli chcesz tą gaśnice w d..pe?od sprzedawania to jesteś Ty.Na pewno nikt nie robi lepiej dobrze wiadomo komu brudasie jeden.A ja przecież jestem adminem i nie pracuje w Wykrotach.
Powodzenia w pracy.Na pewno dadzą Ci premię za wpisy na tej stronie.
tak wiedziałem złamasie, podaj adres to przyjedziemy z całą ekipą i wy krec eimy Cie w dupe ta gaśnicą. Cioto bez honoru i ambicji
A Premia będzie od pani P. hehehe!!!
Jak czytam wasze wypowiedzi to wcale się nie dziwię że tam jest tak źle niby w pracy jak ludzie do siebie szacunku nie mają.ŻAL I NIC WIĘCEJ.Posłuchajcie siebie.Ale nażekać że źle i że mało płacą to jesteście na pierwszym miejscu.I żeby nie było ja tam nie pracuje i nie mam zamiaru bo jak czytam co wypisujecie to się odechciewa pracy w takiej atmosferze.
Drogie Panie, jeżeli bóg nie obażył Pań umiejetnością szycia, to po co Panie się przyjmowały do pracy na szwalni, przyjmowały sie Panie z myślą że jakoś to bedzie, wiem że sa też w tym zakładzie osoby, które potrafia się dostosować do zasad tu panujących.
A jeżeli czują się panie szykanowane czy obrażane zalecam zmienić pracę, bo lekko nie będzie
~mamałyga niezalogowany 23 września 2011r. o 18:16
Czyli rozumiem, że mój przedmówca w momencie, gdyby został wyzwany, poniżony lub zostałaby naruszona jego cielesność spuściłby głowę i stwierdził, że to on jest zły i zasłużył sobie na takie traktowanie. Godności tu ni chu chu. Przez takie zachowanie coraz więcej ludzi popełnia samobójstwa, bo w końcu dochodzą do wniosku, że nie ma dla nich miejsca na tym świecie. Pracownik powinien być dla pracodawcy, a pracodawca dla pracownika i nie chodzi w tym momencie tylko o terminowe wypłacanie wypłat.
Niestety "góra" nie przejmuje się zwykłymi szarakami, ich opiniami, godnością, zakładając że wszyscy to ciemny lud i wszystko można im wcisnąć, zrobić. Dlatego jeszcze raz powtórzę, jeśli ludzie się nie zorganizują czyt. założą zw.zawodowe, nic na lepsze samo się nie zmieni, a raczej na pewno będzie tylko gorzej. Wiem, że niektórym się taka sytuacja podoba, super ale reszta musi pomyśleć czy robimy coś w kierunku polepszenia tej sytuacji czy tylko narzekamy po kątach, a to na Panią P. a to na inną. Tylko że wy sobie ponarzekacie, a management dalej będzie robił co będzie chciał.