Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
REKLAMA Bricomarche zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

5183
magnum44
10 czerwca 2013r. o 20:33
Jan Twardowski

Żeby wrócić

Można mieć wszystko żeby odejść
czas
młodość
wiarę
własne siły
świętej pamięci dom rodzinny
skrzynkę dla szpaków i sikorek
miłość
wiadomość nieomylną
że nawet Pan Bóg niepotrzebny
potem już tylko sama ufność
trzeba nic nie mieć
żeby wrócić

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
10 czerwca 2013r. o 22:28
Wszystko

Julian Tuwim

Oddać ci wszystko: każdy sen i drgnienie,
Każdy nerw ciała, każdy ruch i krok!
Przeszłość — to tylko o tobie wspomnienie,
Przyszłość — to tylko twój najświętszy wzrok!

Oddać ci wszystko, każde pulsu tętno
I grosz ostatni, i ostatek sił,
Trwonić dla ciebie swą młodość namiętną
Znaczyć ci drogę — krwią serdeczną z żył!

Zaprzeć się! Bluźnić! Z Judaszem paktować!
Żwir na twej drodze w miękki piasek gryźć!
Natchnioną wiarą zakrzyczeć: "Ach prowadź!"
Gdy mi na własną zgubę każesz iść!

A potem — oddać ci ostatnie tchnienie
Skonać spokojnie, wiernie u twych nóg
I wstecz spojrzawszy wierzyć niewzruszenie,
Że tak — za Ciebiem tylko umrzeć mógł.



Dopisane 10.06.2013r. o godz. 22:28:

walc na dobranoc :)

Grande Valse Brillante

Julian Tuwim


(fragmenty)

Czy pamiętasz, jak z tobą tańczyłem walca,
Panno, madonno, legendo tych lat?
Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca,
Świat, co w ramiona mi wpadł?
Wylękniony bluźnierca,
Dotulałem do serca
W utajeniu kwitnące te dwie,
Unoszone gorąco,
Unisono dyszące,
Jak ty cała, w domysłach i mgle.
I tych dwoje nad dwiema,
Co też są, lecz ich nie ma,
Bo rzęsami zakryte i w dół,
Jakby tam właśnie były
I błękitem pieściły,
Jedno tę, drugie tę, pół na pół.
Rośnie grom i strun, i trąb,
Rośnie krąg i zachwyt rąk,
Coraz więcej kibici
Chciwe ramię ochwyci,
Świętokradczo napełza
Drżąca ręka na pąk
drżący,
Huczą słońca grzmiących trąb,
Kołujący rośnie krąg,
Pędzi zawrót
kolisty
Po elipsie
falistej,
Jednomętnym rozpływem wiruje jak bąk.

[..]

Sercem teraz (zmiłuj się, zmiłuj),
Echem teraz (miłuj mnie, miłuj),
Zlituj się, daruj, pożałuj,
Weź w ciemny las — i zacałuj,
Szeptem teraz, cichą namową,
Szeptem tajnym, żalem-żałobą,
Płynną melodią — zwolnioną —
W las cię wytańczam, madonno...
Tajnym szeptem
żałobą
Czy pamiętasz,
jak z tobą
W ciemny las mego życia wkroczyłem —
Czy pamiętasz, jak z tobą tańczyłem
walca —
Moja najbliższa —
i najdalsza —
i najdalsza —
Tańczyłaś z obcym — z twoim mężem...
Z twoim mężem... z tamtym chłopcem
I powolutku
w ten las
na palcach
walca...


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
10 czerwca 2013r. o 22:32
Zapomniałeś wkleić to:

"Nim las,
nim kłos,
nim noc dojrzeje.
Ktoś wygra los,
ktoś porzuci nas.
Nasz dom,
nasz ląd
zniknie gdzieś.
Odpłynie w dal biała wieś.
Będziemy snem, zorzą zórz,
morskim dnem i gwiazdą.

Pokochaj mnie z całych sił,
pokochaj mnie na sto lat.
Pokochaj mnie, jakbyś był
tak młody, jak był dawniej świat.

Już zielenieje sad po burzy,
nim roztopimy się w podroży.
Ty kochaj mnie od nocy, do nocy, aż po noc.

Nim kłos,
nim las,
nim noc dojrzeje.
Masz jeszcze czas,
by pokochać mnie.

Bo jak to jest,
jak to tak,
że więdnie bez, cichnie ptak.
Zegary tak śpieszą się.
Biegną dnie i noce.

Pokochaj mnie, lesie mój,
kochajcie mnie, ranne mgły.
Darujcie mi biały strój.
Tak mało już nocy i dni.

Znów zielenieje sad po burzy,
nim roztopimy się w podroży.
Ty kochaj mnie od nocy, do nocy, aż po noc."



:>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
11 czerwca 2013r. o 23:04
~ napisał(a): Zapomniałeś wkleić to:



Nie zapomniałem, wybrałem te fragmenty, które lubię najbardziej :) ale dzięki za uzupełnienie.


Dopisane 11.06.2013r. o godz. 09:11:

O ludzkiej głupocie...

Trafisz na nią wszędzie,
bo w swej powszechności,
trudno ją ominąć-
miej się na baczności!

Nie ma na nią leku,
nie ma też sposobu,
by ją móc przechytrzyć-
pozbyć się z narodu.

Mieszka w każdym kącie,
w każdym miejscu świata,
nie ma na nią rady,
ani nie ma bata.

Świat nią przesycony
jest do szpiku kości,
mądry ją ominie
a głupi ugości.

Gdy już Cię dosięgnie,
swym pasem omota,
bez wątpienia powiesz-
TO LUDZKA GŁUPOTA.



Dopisane 11.06.2013r. o godz. 09:13:

jeszcze jeden wiersz o głupocie ludzkiej :)

Paw głupoty

Uschły kwiaty w wazoniku,
Kolor spłynął w puch.
Zgasły świece na świeczniku.
Odszedł w przestrzeń duch.

Umkły bardzo ważne sprawy.
A zajęły miejsce sto.
Szare wcisły bez obawy.
Niosąc z sobą zło.

Dano strzały i łuk dano.
Wrogom spłacić dług.
Dawnym słowem napisano.
Aby strzelił Bóg.

Ciągną furę chude szkapy.
Tłustych pełen wóz.
Rzucą za to im ochłapy.
Jak dla stadka kóz.

Chociaż ciągle w nas swawoli.
Panie Boże spraw.
Niechaj więcej nie niewoli.
Nas głupoty paw.



Dopisane 11.06.2013r. o godz. 22:55:




Dopisane 11.06.2013r. o godz. 23:04:

Kasprzycki :)

zwracam uwagę na towarzyszące nastrojowe fotografie!


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9040
#BoEna nieaktywny
12 czerwca 2013r. o 17:51
Cyprian Norwid




Źle, źle zawsze i wszędzie

Ta nić czarna się przędzie:

Ona za mną, przede mną i przy mnie,

Ona w każdym oddechu,

Ona w każdym uśmiechu,

Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie...



*

Nie rozerwę, bo silna,

Może święta, choć mylna,

Może nie chcę rozerwać tej wstążki;

Ale wszędzie - o! wszędzie,

Gdzie ja będę, ta będzie:

Tu w otwarte zakłada się książki,

Tam u kwiatów zawiązką,

Owdzie stoczy się wąsko

By jesienne na łąkach przędziwo:

I rozmdleje stopniowo,

By ujednić na nowo,

I na nowo się zrośnie w ogniwo.



*

Lecz, nie kwiląc jak dziecię,

Raz wywalczę się przecie.

Niech mi puchar podadzą i wieniec!...

I włożyłem na czoło,

I wypiłem, a wkoło

Jeden mówi drugiemu: "Szaleniec!!"



*

Więc do serca, o radę,

Dłoń poniosłem i kładę,

Alić nagle zastygnie prawica:

Głośno śmieli się oni,

Jam pozostał bez dłoni,

Dłoń mi czarna obwiła pętlica.



*

Źle, źle zawsze i wszędzie

Ta nić czarna się przędzie:

Ona za mną, przede mną i przy mnie,

Ona w każdym oddechu,

Ona w każdym uśmiechu,

Ona we łzie, w modlitwie i w hymnie.



*

Lecz, nie kwiląc jak dziecię,

Raz wywalczę się przecie;

Złotostruna nie opuść mię lutni!

Czarnoleskiej ja rzeczy

Chcę - ta serce uleczy!

I zagrałem...

...i jeszcze mi smutniéj.



Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10897
#Anonim10897 nieaktywny
12 czerwca 2013r. o 19:46
"Płoń moja gwiazdo " Sergiusz jesienin


Płoń moja gwiazdo na rubieżach,

Nie spadaj, chłodnym lśnij płomieniem.

Już serce żywe nie uderza

Za tem cmentarnem ogrodzeniem.



Sierpniem i żytem lśnisz jaskrawie

I w ciszy pól, w twym blasku złotym,

Tak rozpaczliwie drżą żurawie,

Przed opóznionym swym odlotem.



I gdy się pilniej wsłucham w ciszę,

Gdzieś spoza wzgórza, spoza gaju,

Znów pieśń o moim domu słyszę,

Pieśń o rodzinnym moim kraju.



I jesień, której chłód zasmucił

W żywicę zubożone drzewa,

Za tych, com kochał i porzucił,

Na piasek liścmi łzy wylewa.



Niedługo już, wiem dobrze o tem –

A z czyjej winy, nikt nie zgadnie –

Tu, pod żałobnym, niskim płotem

Tak samo leżeć mi wypadnie.



Zgaśnie we mnie płomień Boży,

W proch się obróci moje serce,

Przyjaciel szary głaz położy,

A na nim da wesoły werset.



Lecz pogrzebowym zdjęty smutkiem

Ja bym ułożył takie słowa:

“Jak pijak kocha szynk i wódkę,

Tak on ojczyznę swą miłował”.



Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4335
#Pannazdzieckiem nieaktywny
12 czerwca 2013r. o 22:09
A powiedz Poeto , czyż to nie jest poezja ? :)

" W głębinach źrenic w skwar południa
Niosę pamięci żar za majem
Który gwiazdami park wyludniał
I tylko dla nas grał nam grajek


I tylko dla nas bo dla kogo
Szumiały wierzby jak nam w głowie
Szumiała miłość serca błogość
Co z dobrym losem była w zmowie


I tylko dla nas bo dla kogo
Rozświetlał księżyc wiarę senną
Rozsądek kusząc mleczną drogą
Wiedząc że chcesz ją przebyć ze mną


Nie wracajmy jeszcze na ziemię
W brokacie gwiazd nam do twarzy
Pobujajmy jeszcze w obłokach
W obłokach najlepiej się marzy "

Pytam , ponieważ na poezji się nie znam :)

W tej dziedzinie jesteś moim jedynym autorytetem :)

Dobranoc :)

Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
12 czerwca 2013r. o 22:29
Niezwykła poezja! :)


Dopisane 12.06.2013r. o godz. 22:28:

http://strofka.wrzuta.pl/audio/3xsFKEJVinY/jaroslaw_jar_chojnacki_-_nie_wracajmy_jeszcze_na_ziemie_1


Dopisane 12.06.2013r. o godz. 22:29:


Dziewczyna - Bolesław Leśmian

Dwunastu braci wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony,
A poza murem płakał głos, dziewczęcy głos zaprzepaszczony.

I pokochali głosu dźwięk i chętny domysł o dziewczynie,
I zgadywali kształty ust po tym, jak śpiew od żalu ginie...

Mówili o niej: " Łka więc jest!" - i nic innego nie mówili,
I przeżegnali cały świat - i świat zadumał się w tej chwili...

Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze" -
Tak, waląc w mur, dwunasty brat do jedenastu innych rzecze.

Ale daremny był ich trud, daremny ramion sprzęg i usił!
Oddali ciała swe na strwon owemu snowi, co ich kusił!

Łamią się piersi, trzeszczy kość, próchnieją dłonie, twarze bledną...
I wszyscy w jednym zmarli dniu i noc wieczystą mieli jedną!

Lecz cienie zmarłych - Boże mój! - nie wypuściły młotów z dłoni!
I tylko inny płynie czas i tylko młot inaczej dzwoni...

I dzwoni w przód ! I dzwoni wspak! I wzwyż za każdym grzmi nawrotem!
I nie wiedziała ślepa noc, kto tu jest cieniem, a kto młotem?

" O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" -
Tak, waląc w mur, dwunasty cień do jedenastu innych rzecze .

Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...

I nigdy dość, i nigdy tak, jak tego pragnie ów co kona!...
I znikła treść - i zginął ślad - i powieść o nich już skończona!

Lecz dzielne młoty - Boże mój - mdłej nie poddały się żałobie!
I same przez się biły w mur, huczały spiżem same w sobie!

Huczały w mrok, huczały w blask i ociekały ludzkim potem!
I nie wiedziała ślepa noc, czym bywa młot, gdy nie jest młotem?

"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć dziewczynę rdzą powlecze!" -
Ta, waląc w mur, dwunasty młot do jedenastu innych rzecze.

I runął mur, tysiącem ech wstrząsając wzgórza i doliny!
Lecz poza murem - nic i nic! Ni żywej duszy ni Dziewczyny!

Niczyich oczu, ani ust! I niczyjego w kwiatach losu!
Bo to był głos i tylko - głos, i nic nie było, oprócz głosu!

Nic - tylko płacz i żal i mrok i niewiadomość i zatrata!
Takiż to świat! Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata?

Wobec kłamliwych jawnie snów, wobec zmarniałych w nicość cudów,
Potężne młoty legły w rząd na znak spełnionych godnie trudów.

I była zgroza nagłych cisz! I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA KGHM zaprasza
REKLAMAMrowka zaprasza