Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

10114
#alter nieaktywny
1 grudnia 2014r. o 16:58
fajne :)




Dopisane 01.12.2014r. o godz. 16:58:


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
1 grudnia 2014r. o 21:12
"Małe psy
Dopadały mnie po drodze
Kazdy z nich chciał
Dla siebie urwać kęs..";(:P

Fajny tekst + fajna melodia. Pastwi się nad swoimi strunami głosowymi.Naśladuje barda nr 1

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
7 grudnia 2014r. o 17:50
POEZJA napisana przez życie...



Anastazja Dmitruk - "Nigdy nie będziemy braćmi"

Nigdy nie będziemy braćmi,
w tej samej Ojczyźnie, po tej samej matce.
Nie ma w was ducha wolności,
Nie chcemy mieć was nawet w rodzinie.

Nazywacie się „starszymi"
możemy być nawet „młodsi", byle z dala od was
Jest was tak wielu obojętnych, a szkoda,
Jesteście ogromni, my za to wielcy

Trzymacie się swojego majątku, nie odpuszczacie
W końcu zadławicie się swoją zawiścią
Wolna wola - słowo wam nieznane
Od dziecka macie umysły związane

U was milczenie nazywają złotem
za to u nas bronimy się Mołotowem
Tak, mamy w sercu gorącą krew
A z was co za ociemniały „krewny"?

W naszych oczach strachu nie widać
i bez broni jesteśmy groźni
Dorośliśmy i staliśmy się śmiali
Każdy u snajpera na celowniku

Kaci powalili nas na kolana
Ale powstaliśmy z nich i zmieniliśmy wszystko
Na próżno kryją się szczury, modlą się
Umyją się kiedyś własną krwią

Przesyłają wam nowe rozkazy
A u nas tli się ogień powstania
Macie cara, a my demokrację
Nigdy nie będziemy braćmi.


Dopisane 05.12.2014r. o godz. 00:16:

Klimatycznie, kameralnie... wieczór z poezją :)




Dopisane 07.12.2014r. o godz. 17:33:


Scarlet :)




Dopisane 07.12.2014r. o godz. 17:39:

TEKSTY PATRIOTYCZNE Z POLSKICH FILMÓW! :)




Dopisane 07.12.2014r. o godz. 17:50:

część druga!


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
8 grudnia 2014r. o 20:10
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~też mamut niezalogowany
8 grudnia 2014r. o 20:35
Teksty refleksyjne, nastrojowe, dla ducha...

Joseph Rudyard Kipling (ur. 30 grudnia 1865 w Bombaju, zm. 18 stycznia 1936 w Londynie). Angielski pisarz, poeta, prozaik. Kipling został laureatem Literackiej Nagrody Nobla w roku 1907.

List Kiplinga do syna

Jeżeli zdołasz zachować spokój,
Chociażby wszyscy już go stracili,
Ciebie oskarżając;

Jeżeli nadal masz nadzieję,
Chociażby wszyscy o Tobie zwątpili,
Licząc się jednak z ich zastrzeżeniem;

Jeżeli umiesz czekać bez zmęczenia,
Jeżeli na obelgi nie reagujesz obelgami,
Jeżeli nie odpłacasz za nienawiść nienawiścią,
Nie udając jednakże mędrca i świętego;

Jeżeli marząc - nie ulegasz marzeniom;
Jeżeli rozumując - rozumowania nie czynisz celem;

Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę
Traktując jednakowo oba te złudzenia;

Jeżeli ścierpisz wypaczenie prawdy przez ciebie głoszonej,
Kiedy krętacze czynią z niej zasadzkę, by wydrwić naiwnych;

Albo zaakceptujesz ruinę tego,
Co było treścią twego życia,
Kiedy pokornie zaczniesz odbudowę
Zużytymi już narzędziami;

Jeśli potrafisz na jednej szali
Położyć wszystkie twe sukcesy
I potrafisz zaryzykować,
Stawiając wszystko na jedną kartę,

Jeśli potrafisz przegrać
I zacząć wszystko od początku, bez słowa,
Nie żaląc się, że przegrałeś,

Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły,
By nie zawiodły,
Choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie,
Byleby wytrwać, gdy poza wolą
Nic już nie mówi o wytrwaniu;

Jeżeli umiesz rozmawiać z nieuczciwymi,
Nie tracąc uczciwości,
Lub spacerować z królem w sposób naturalny;

Jeżeli nie mogą cię zranić nieprzyjaciele
Ani serdeczni przyjaciele;

Jeżeli cenisz wszystkich ludzi,
Nikogo nie przeceniając;

Jeżeli potrafisz spożytkować każda minutę,
Nadając wartość każdej przemijającej chwili;

Twoja jest ziemia i wszystko, co na niej
I - co ważniejsze - synu mój - Będziesz CZŁOWIEKIEM.


Modlitwa o zgodę na bycie tym, kim się jest

Nie wiedziałem o tym Panie, kiedy byłem dzieckiem. Nie wiedziałem, że można być zmęczonym, zmęczonym samym sobą. I mówić sobie, że zmarnowało się życie.

Miałem już różne pokusy. Ta jest chyba najsilniejsza.

Ach! Chcieć lepszego zdrowia, bardziej błyskotliwego umysłu, mniej wątłego ciała, lepszego wykształcenia... Innej sytuacji i tego wielkiego kredytu, który zdają się mieć niektórzy... Odkrywać u innych sto szans, które mnie by się przydały, i sto ułatwień, których nigdy nie miałem... Wiedzieć, że najwyższy czas żyć, a za późno, żeby snuć mrzonki. Wiedzieć, że niemożliwe, nigdy nie nastąpi. Wiedzieć to, o Boże, to już jest światło.

I oto przychodzi ono skąd nie oczekiwałem niczego. Marzenia skończone. Zostaje mi życie - prawdziwe, takie, które mam kochać. Moje życie takie, jakie jest, i moje słabe zdrowie, i moja marna kariera. I wszystko pozostałe, czego nie chciałem.

To wszystko, Panie, chciałbym zaakceptować. I zaakceptować siebie samego, choć jestem taki żałosny. Nie zastanawiać się już, co "mogło być". I znaleźć szczęście w robieniu tego, co potrafię.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
8 grudnia 2014r. o 21:10
~też mamut napisał(a):


Dobrze gdybyś własną publikacje wziął sobie do serca :D I stosuj się! Stosuj do tego :D


Dopisane 08.12.2014r. o godz. 20:58:




Dopisane 08.12.2014r. o godz. 21:10:

Coś lekkiego :)


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
2 stycznia 2015r. o 17:58





Dopisane 08.12.2014r. o godz. 21:43:



dobranoc :)


Dopisane 09.12.2014r. o godz. 17:22:







Dopisane 09.12.2014r. o godz. 17:25:

zwracam uwagę na unikalną grafikę :)


Dopisane 10.12.2014r. o godz. 10:06:

Warto do pewnych tekstów powracać :)




Dopisane 10.12.2014r. o godz. 10:07:

fajne :)




Dopisane 11.12.2014r. o godz. 18:55:

Ten temat już właściwie jest martwy :) EOT. wielbiciele poezji.


Dopisane 02.01.2015r. o godz. 17:58:

Szkoda mi tego tematu :( więc...

Święta przyniosły nam smutek w świecie poezji...


Opozycjonista, tłumacz, poeta nowofalowy i eseista. Odszedł Stanisław Barańczak.

"Poezja zawsze jest protestem"

http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/nie-zyje-stanislaw-baranczak-kim-byl-stanislaw-baranczak,501515.html

co mam powiedzieć - Stanisław Barańczak

Który to świat, czy ten? Nie w takt, niespodziewane
targnięcia wiatru szarpią rozespanym niebem.
Co mam powiedzieć, wie, że bedzie powiedziane.

Furkot wróbla. Filc piłki uderza o ścianę
garażu. Szum z odległych szos. Znów, po raz nie wiem
który: to świat, czytelne "tak", niespodziewane

przybicie stempla słońca na kolejny ranek,
którego mogło nie być, a jest, cały jeden.
Co mam powiedzieć? "Wierzę"? Będzie powiedziane

tak wiele słów, a żadne nie złożą się w zdanie
proste oznajmujące o Wiedzącym Niemym,
który, osiadłszy w tętnie, tka niespodziewane

skrzyżowania przypadków na tej jednej z planet,
w jednym z ciał, między jednym a następnym mgnieniem.
Co nam w powiewie, w wietrze będzie powiedziane

na ucho, to się może w głębi krtani stanie
słowem, uwięzłym między podziwem a gniewem,
które poświadczy, będzie trwać, niespodziewane.
Co mam powiedzieć - wierzę - będzie powiedziane.


Braki, odrzuty, produkty zastępcze

Więc to już zawsze tak, już zawsze zamiast
gwiazdy pierwszej świetności dorsz drugiej świeżości,
więc zawsze ziemia sztucznym miodem, rozwodnionym
mlekiem będzie płynęła, a w księdze przeznaczeń,
odbitej na papierze piątej klasy, zawsze
gdzieś w środku będzie brakować arkusza?

Więc to już zawsze, tak, jak zawsze. Zamiast
ostatecznej jasności i pierwszej jakości
przed oczami wciąż będą paczące się drzwi
z obluzowaną klamką, a nie rajskie wrota.
Objadając się śpiesznie przy chwiejnym stoliku
przecenionym bigosem, jakże tu wyszeptać:

?Więc to już?. Zawsze tak. Już zawsze zamiast
wołać: ?Chcę żyć jak człowiek?, szukać dziury w całym
niebie, jakie ci dano - będziesz żył jak człowiek,
czyli: patrząc przez palce, przymykając oczy.
Dziury w niebie nie będzie, gdy zaczniesz tak żyć.
I przyciasna korona z głowy ci nie spadnie.

Więc to już nigdy? Tak, już nigdy. Zamiast
prowizorki, tandety, trzeciej kategorii
nie nastanie świat świetny, świetlisty i świeży.
Bo skąd zresztą wiadomo, że ten świat gdziekolwiek
jaśnieje, skoro nigdy nikt nie odpowiada
za ukryte usterki. Ani na wołanie.

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Iza niezalogowany
2 stycznia 2015r. o 18:25
Spójrzmy prawdzie w oczy

Stanisław Barańczak


Spójrzmy prawdzie w oczy: w nieobecne
oczy potrąconego przypadkowo
przechodnia z podniesionym kołnierzem; w stężałe
oczy wzniesione ku tablicy z odjazdami
dalekobieżnych pociągów; w krótkowzroczne
oczy wpatrzone z bliska w gazetowy petit;
w oczy pośpiesznie obmywane rankiem
z nieposłusznego snu, pośpiesznie ocierane
za dnia z łez nieposłusznych, pośpiesznie
zakrywane monetami, bo śmierć także jest
nieposłuszna, zbyt śpiesznie gna w ślepy zaułek
oczodołów; więc dajmy z siebie wszystko
na własność tym spojrzeniom, stańmy na wysokości
oczu, jak napis kredą na murze, odważmy się spojrzeć
prawdzie w te szare oczy, których z nas nie spuszcza,
które są wszędzie, wbite w chodnik pod stopami,
wlepione w afisz i utkwione w chmurach;
a choćby się pod nami nigdy nie ugięły
nogi, to jedno będzie nas umiało rzucić
na kolana.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.