Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Villaro zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

~aa niezalogowany
6 kwietnia 2015r. o 20:51
:)
Jan Lechoń - Wielkanoc

(…) Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy,
Drogą, którą co święto szli ludzie ze śpiewką,
Idzie sobie Pan Jezus wpółnagi i bosy
Z wielkanocną w przebitej dłoni chorągiewką.

Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste,
Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska.
Poznała Zbawiciela z świętego obrazka,
Upadła na kolana i krzyknęła: „Chryste!”

Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą,
A Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem
I rzeknie: „Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą,
Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem”.

:)

Artur Oppman

Chrystus zmartwychwstał! z głębi świątyni
Bije jak słońce ożywcza wiara.
I blask się wielki na świecie czyni,
I w proch upada zwątpienia mara.(…)

Prawda przedwieczna, miłość bezdenna
Powstaje z grobu w sile przemożnej,
I płynie jego postać promienna
Tam, gdzie się we łzach lud kaje trwożny…

Chrystus zmartwychwstał! i ty, człowiecze,
Zmartwychwstań jasny z otchłani grzechu,
Wykąp się w blasku, co z nieba ciecze,
Zaczerpnij życia w wiosny oddechu.(…)

:)

„Wielkanocny pacierz”
księdza Twardowskiego:

Nie umiem być srebrnym aniołem -
ni gorejącym krzakiem -
Tyle Zmartwychwstań już przeszło -
a serce mam byle jakie.

Tyle procesji z dzwonami -
tyle już alleluja -
a moja świętość dziurawa
na ćwiartce włoska się buja. (…)

I wiem, gdy łzę swoją trzymam
jak złoty kamyk z procy -
zrozumie mnie mały Baranek
z najcichszej Wielkiej Nocy.

Pyszczek położy na ręku -
sumienia wywróci podszewkę -
Serca mojego ocali
czerwoną chorągiewkę.

:) Pozdrawiam
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
6 kwietnia 2015r. o 20:59
~aa napisał(a): :)
„Wielkanocny pacierz”
księdza Twardowskiego:


Znam znam :)

To może to?

Wacław Buryła

***

stanąłem
w środku Wielkiego Piątku
odsłoniłem krzyż
wszystko zostało jak dawniej
nie zrozumiałem
nic
* * *
nie umiemy uwierzyć
w Ciebie
dlatego nawet siebie
traktujemy z niedowierzaniem
i ciągniemy życie
jak kulę u nogi
* * *
uciekamy od Ciebie
jakbyś był naszym największym wrogiem
wykłócamy się o wymyślone prawa
sprawdzamy Twoją miłość litanią spraw do załatwienia
obwiniamy o wojny obozy koncentracyjne i niesprawiedliwość
chcemy żebyś nakarmił wszystkich głodnych
na odczepnego dajemy Ci kilka pacierzy
na Golgocie ciągle stoi krzyż
a my
nie potrafimy uwierzyć



Dopisane 06.04.2015r. o godz. 20:59:

... i kwestia słów? słowa?! "A słowo stanie się czyste" :)

a słowo stanie się czyste

Jezusie Chrystusie
Synu Boży
Synu Człowieczy
Nauczycielu dobry
I przewodniku Czysty po drogach prostych
Ty prawdziwie umęczony
Na Krzyżu śmierci Twojej i zbawienia naszego
I prawdziwie zmartwychwstały
Taka jest nasza wiara
Pokrzepienie serc naszych
I wskrzeszenie sensu naszego życia
Wybacz zatem tym
Którzy wczoraj dzisiaj i jutro
Szukali szukają i szukać będą
W Twej ofierze sensacji lichej
Zaś pisząc zapalczywie o Twym wstaniu z martwych
Dopatrywali się dopatrują się i dopatrywać się będą
W cudzie najwyższym ludzkich szalbierstw
Ku własnej żądzy posępnej na zdobycie popularności taniej
I rządu dusz oddanych pokrętnej sprawie
Bo zagubienie jest ich miarą
I drogi powikłane
Ty jesteś mi
Miłosierny
I niewątpliwie im wybaczysz
Gdy tylko w ich piórach wyschnie atrament pychy
A słowo stanie się czyste

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aa niezalogowany
6 kwietnia 2015r. o 21:32
:)
Jan Kasprowicz

W SOBOTĘ REZUREKCYJNĄ

Wyszedł ci sobie Pan Jezus
We Wielkanocną Sobotę,
Kłaniało mu się po drodze
Schodzące słońce złote.

Wyszedł ci sobie Pan Jezus
W podwieczerz, o wczesnej wiośnieo,
Nie może się nadziwować,
Że wszędzie tak jest radośnie.

Idzie na rezurekcję,
Rozgląda się dookoła,
A gdzie-li wzrok jego padnie,
Śmieje się trawa wesoła.

Czy to na burcie rowu,
Czy to na wąskiej ścieżynie,
Czy to na łące rozległej,
Czy tam, gdzie rzeka ta płynie.

Tam wytryskują jaskry,
A tam spod śnieżnych obrusów
Ostatnich blasków spragnione
Zrywają się pęki krokusów.

Raduje się wielce Pan Jezus
Z tego wasala świata
I aby go nie pokalać,
Kurze ze stóp swoich zmiata.

Że nie ma białej chusteczki,
Jak to u panów zwyczajem,
Więc pył ze stóp swoich bosych
Otrząsa płaszcza okrajem.

A kurze spod kół się podnoszą
Coraz to gęstszą oprzędzą:
To chłopi na rezurekcję
Ścigając się pędzą i pędzą.

Nagle przystaje Pan Jezus
I omal ze śmiechu nie pęka:
"Po co - powiada - przy drodze
Ta głaźna Boża Męka?"

I coraz bardziej się śmieje
W figurę się wpatrujęcy:
"Dyć to ma własna jest gęba!
O tak, do kroćset tysięcy!

Dyć to me własne policzki,
Tylko jak zeszpecone:
Krew po nich ścieka kroplami,
Na głowie mam z cierni koronę.

Krzyż ciężki dźwigam na plecach,
Że aż mi gną się kolana,
Wyglądam tu raczej na dziada
Niż na wszechświatów Pana.

:) podoba mi się ta ludowa i radosna tonacja wiersza :) jest to radość Zmartwychwstania Pańskiego.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
6 kwietnia 2015r. o 22:14
~aa napisał(a): :)
Jan Kasprowicz

W SOBOTĘ REZUREKCYJNĄ
[...]
:) podoba mi się ta ludowa i radosna tonacja wiersza :) jest to radość Zmartwychwstania Pańskiego.


Interesująca wypowiedź Jezusa w dwóch ostatnich strofach :) Ciekawe ujęcie :)


Dopisane 06.04.2015r. o godz. 21:38:

Andrzej Dyczewski

Droga do krzyża

Męka moja w uścisku mokrej dłoni
w zapiętej kurtce w butach – wchodziłem.
W oddali widziałem szczyt,
a moje nogi grzęzły w zaspach śniegu.
Była tylko jedna droga w jedną stronę,
z radością spojrzałem na krzyż.
W mym oku błysk, rozkojarzenie,
że to już niedługo – już niedaleko.
Ja powróciłem tą samą drogą,
a Ty będąc tam wysoko na szczycie,
patrzyłeś na mnie małego,
pytając dokąd idę.



Dopisane 06.04.2015r. o godz. 21:40:

alter napisał(a): pytając dokąd idę.


Jeżeli ktoś chce się rozwijać, zamiast głosić tyrady niech zadaje pytania :)


Dopisane 06.04.2015r. o godz. 21:55:

Lusia Ogińska

Zmartwychwstanie

W zamkniętym grobie kamiennym
ciało na lnianym całunie?
Cisza, godziny niepewne
-świat czeka w smutnej zadumie.

Pytania, jak suche kwiaty,
czekają tchu, odpowiedzi,
modlitwa leci w zaświaty
– W kamiennym grobie Bóg leży!

Brzask szary, niebo jaśnieje,
w grocie światło wybucha,
wszystko wokół ciemnieje
– drgnęło serce Jezusa!

Śpiew wibrujący jak pocisk,
gołębich skrzydeł trzepoty,
zawisła gwiazda zaranna:
– Hosanna! Hosanna! Hosanna!

Światła jest coraz więcej,
chwieją się, krzyczą Rzymianie,
grób pęka, drży – grób się trzęsie.
Wolno odsuwa się kamień.

Cisza, cisza narasta
Cisza tak przeźroczysta.
Postać pojawia się jasna!
Jezus Chrystus Zmartwychwstał!



Dopisane 06.04.2015r. o godz. 22:14:

dobranoc :)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aa niezalogowany
6 kwietnia 2015r. o 22:17
:)
Juliusz Słowacki - Moja poetycka droga

Choćby ta ziemia gnać miała
za mną szczękami kajdanów
Nawet w żywot najdalszy:
Muszę trwać przy mojej wierze,
Bo ona jedna mnie strzeże,
Słońce nadzieją roznieca,
Słońcem w męczeństwie oświeca...
I to jest moja poetycka droga
Uczynić z życia poemat dla Boga

:) Modlitwa - L.Staff

Chroń, Panie, wątłą mojej duszy zieleń
Od podeptania i martwych spopieleń,
Abym wśród życia Ostatniej Wieczerzy
Czuł jej aromat balsamiczny, świeży.

I niech rozpięty na krzyżu konania,
Nie widzę słońca, co w pomrok się skłania,
Lecz niech mi wiara, Matka Boleściwa,
Wskaże dal, gdzie się świt nowy odkrywa.

***

Kto szuka Cię...

Kto szuka Cię, już znalazł Ciebie;
Już Cię ma, komu Ciebie trzeba;
Kto tęskni w niebo Twe, jest w niebie;
Kto głodny go, je z Twego chleba.

Nie widzą Ciebie moje oczy,
Nie słyszą Ciebie moje uszy;
A jesteś świadkiem w mej po mroczy,
A jesteś śpiewem w mojej duszy !

;)

Jerzy Liebert

... Wszelka łaska, której imię:
Mądrość, co zwie się miłość,
Czystość- dziewicze męstwo.
Pokora - boże panieństwo.
Ślepa wiara - wzrok nowy,
Posłuszeństwo.
Ufność-manna, którą niebo rodzi,
Roztropność- jagnię, które w Bogu chodzi.
Sprawiedliwość - oliwa żywota.
Nadzieja - kłos dojrzały w Bogu rosnący,
Szczodrobliwość - wrota na czas żniwa,
Dobroć-drzewo, którego owoce Bóg skrywa.
Pobożność-kadzidło Panu miłe, a ludziom potrzebne,
Wszelka łaska Pańska
Niech spłynie na umysł i serce ...

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
6 kwietnia 2015r. o 22:24
aa... chciałbym Cię poznać! Odezwij się na priv bolec.info :) pozdrawiam serdecznie...

dobranoc :)

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~aa niezalogowany
6 kwietnia 2015r. o 23:48
:) Jan Twardowski
Za wszystko

Za wszystko dziękuję
za spokój i trwogę
za to, że nie rozumiem
i odejść nie mogę
za to, że nas łączą nie poznane ręce
za jedną jeszcze jesień by pokochać więcej
uratuje, otworzy parasol nade mną
posłuszeństwo, co prowadzi w ciemność

:) Dobranoc
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
7 kwietnia 2015r. o 13:24

Kazimierz Wierzyński
***[Tyś jest, jak dzień wiosenny...]

Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną,
I majowe w swej duszy nosisz poematy,
Radością zasadzone myśli w tobie kwitną
Ruchliwe, jak motyle, i wonne, jak kwiaty.

Lubię wspominać twoje miłosne spojrzenia
Zatulone w powiekach, jak stokrocie w trawie,
I krągły śmiech, co z warg ci zęby wypłomienia,
Białe, jak miąższ jabłeczny, w czerwonej oprawie.

Kiedyś potem - jesienią bez ciebie żałosną,
Gdy smutek serce ścichłe napełni po brzegi,
Niech mi się przyśnią twoje, w białych sukniach wiosno,
Pocałunki słoneczne: twe maleńkie piegi.



Dopisane 07.04.2015r. o godz. 13:24:


***[Zielono nam w głowie...] :)

Zielono nam w głowie i fiołki w niej kwitną,
Na klombach mych myśli sadzone za młodu,
Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną
I które mi świeci bez trosk i zachodu.

Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.

<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.