#karmelka29 nieaktywny 27 października 2016r. o 0:30
Gdy księżyc handlarz sny sprzedaje
Przeliczam smutki i kłopoty
To odejmuję to dodaję
I jak tu zasnąć świecie złoty
Poduszka dawno mi usnęła
I cicho pochrapują ściany
A mi w połowie myśl utknęła
Z kłopotem jakimś niewyspanym
Moja bezsenność - przyjaciółka
Miłość fałszywa
Zbiera się nocą jak kurz na półkach
I sny porywa
Moja bezsenność - biała dama
W nocy powodzi
Niezapraszana i niekochana
Zawsze przychodzi
Wpatrzony w białą dal sufitu
Wymyślam sobie nowe jutro
I gdy jest coraz bliżej świtu
Robi się coraz bardziej smutno
Poduszka dawno mi usnęła
I cicho pochrapują ściany
A mi w połowie myśl utknęła
Z kłopotem jakimś niewyspanym
Waldemar Chyliński :)
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 00:16:
:)
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 00:19:
:) snów,jak jesienne liście..kolorowych :) ;) ;)
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 00:30:
:) Dobranoc
Trzeba tak żyć, żeby można było mieć szacunek dla samego siebie.
Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
W tych liściach najładniejsze dłonie
Popielą oczy przetykane
Jakby w gałęziach rozproszone.
Daj korze mruczeć na brązowo
I niech dziuplami sennie ziewa
Może jej jesień przed północą
Przyniesie do snu trochę nieba.
Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
W tych liściach oczy masz wrześniowe
A ja marzenia jesienno-złote
I rudą w słońcu płomienną głowę
Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
W tych liściach najładniejsze dłonie
Popielą oczy przetykane
Jakby w gałęziach rozproszone.
Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści
W tych liściach oczy masz wrześniowe
A ja marzenia jesienno-złote
I rudą w słońcu płomienną głowę
Ten sam liryk, tylko zdjęcia inne, też jesiennie piękne :)
miłego dnia :)
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 19:10:
:)
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 19:12:
Dopisane 27.10.2016r. o godz. 23:35:
Robert Kasprzycki - Pożegnanie Lancelota
patrz, aż poczujesz ból gałek ocznych
aż wreszcie zajdzie mgłą
aż mgła okryje obraz i zatopi
go w bagnie
jak Ekskalibur
patrz dokładnie żebyś mógł
odtworzyć ją z pamięci
narysować kredą na murze
jej imię wypełnić formularz
wykrzyczeć prosto w twarz Clinton Street
wyśpiewać chrypliwie na opustoszałej
23 Alei
nim zamkniesz drzwi
pomyśl, że to tylko
twoja ojczyzna
Najsmutniej jest wyjechać
z domu jesiennym rankiem
gdy nic nie wróży rychłego powrotu
Kasztan przed domem zasadzony
przez ojca rośnie w naszych oczach
matka jest mała
i można ją nosić na rękach
na półce stoją słoiki
w których konfitury
jak boginie ze słodkimi ustami
zachowały smak
wiecznej młodości
wojsko w rogu szuflady już
do końca świata będzie ołowiane
a Bóg wszechmocny który mieszał
gorycz do słodyczy
wisi na ścianie bezradny
i źle namalowany
Dzieciństwo jest jak zatarte oblicze
na złotej monecie która dźwięczy
czysto.
:) alter spójrz kiedyś to deszcz nie stanowił żadnego problemu w dobrej zabawie :) mogło nawet kapać po instrumentach.
:) i nowość zapowiadająca płytę "Roma" ...czuję, że będzie bardzo fajna
DANUTA WAWIŁOW
JESIENIĄ
Co będę robił
jesienią,
kiedy liście się,
zaczerwienią,
kiedy groźne powieją
wichury?
Będę patrzył przez okno
na chmury,
i może
wymyślę wiersz:
ZA GÓRAMI
ZA LASAMI
MIESZKAŁ KOTEK
ZAMIAŁKANY.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.