~emdek napisał(a): w piątek 16 grudnia o g. 17.00 w Młodzieżowym Domu Kultury spotkanie z bolesławiecką poetką i malarką Stanisławą Jarmakowicz
http://www.mdkboleslawiec.eu/2011/12/wieczor-autorski-stanislawy-jarmakowicz/
dzięki za info :)
Litera "J".
Pod stropami zgaszonych lat
Mieczysław Jastrun
Piana, bełkot, krzyczący derwisze,
Korowody pogrzebów i wrzaw,
Ale niżej — zbliż usta do ciszy —
Fala życia, jak ciepły wzrost traw.
Nagle wstrząśnie i zrzuci z nas stroje
Noc wiosenna, wieczorny wiatr...
I idziemy przez puste pokoje
Pod stropami zgaszonych lat.
Stary czas za sypialni zasłoną
Jak w świeczniku wstawiono w nas,
W ręce ptakiem trzepoce zranionym
Jego drżący, czerwony blask.
I trwa cisza. W niej niebo i morze,
Oddech zwierząt, szmer kwiatów i żył —
Jakże, gwiazdo, dwa razy otworzę
Oczy, które zaświecił twój pył?
Obudzeni w trójkącie ramp ciemnych,
W drżeniu świec spotykamy się znów
Na krawędzi dwóch nocy wiosennych,
Na przecięciu warg dwojga i snów.
Dopisane 13.12.2011r. o godz. 18:27:
już jako nastolatek, uwielbiałem ten wiersz :)
Szczęście
Mieczysław Jastrun
Kiedy cię tracę, odzyskuję ciebie,
Gdy jestem z tobą, nasycić nie mogę
Serca.
W tobie są gwiazdy, mrok i ogień,
Gałęzie wrące ptakami w ogrodzie —
Wszystko, co wzrusza mnie w krótkiej przygodzie
Życia.
Gdy tracąc odzyskuję ciebie,
Szczęście nieszczęściem się karmi, westchnienie
Jest głosem, którym chce mówić milczenie,
I nie zna prawdy ten, co nie wie,
Że cień jest słońca sumieniem.
Jesteś poza mną. Jak wśród nocy ciemnej
Zbłąkani rąk swych szukamy.
I jesteś, żyjesz dla siebie samej,
We mnie.
Dopisane 13.12.2011r. o godz. 18:29:
... a ten?
Uśmiech
Mieczysław Jastrun
Jeżeli ta, co z samych zna mnie słów,
Zdoła pokochać mnie, to czegóż pragnę więcej,
Jeśli umiałem już do wnętrza wejść jej snu
Jak w różę silny żuk i uśmiech jej dziewczęcy
Na własność wziąć odjąwszy od jej ust.