~Bob budowniczy napisał(a): falco, to Ty uciekasz od pytań. Piszę o zabijaniu, bo tak trzeba nazywać aborcję. Co prawda nie odpowiadasz na moje pytania, ale zadam jeszcze jedno:
Skoro najpierw jest płód, a potem człowiek (tak napisałeś), to odpowiedz mi proszę, kiedy niejaki falco stał się człowiekiem? W momencie narodzenia czy wcześniej? Ale proszę o podanie bardzo dokładnie tego momentu przejścia od płodu do człowieka..
Ty piszesz o zabijaniu ja o aborcji więc piszemy o dwóch różnych zachowaniach
płód?
co jest dla Ciebie ''płodem''? zygota czy może morula?
chcesz usłyszeć konkretny moment ''przeobrażenia''?
przecież też go nie znasz
:D
chociaż czytam co piszesz i mogę sobie wyobrazić że okażesz się lepszy od profesorów medycyny którzy co ciekawe ,też różnią się w określeniu czasu ...