~ napisał(a):

~BEZROBOTNA POSZUKUJĄCA PRACY napisał(a): a kto powiedział, że te rozmowy są na terenie powiatu bolesławieckiego, szuka się wszędzie nawet poza powiatem , przecież można dojeżdzać np.pociągiem do Legnicy lub Zgorzelca jak chce się pracować i nie ma się wyjścia to się dojeżdza.

Pewnie, i połowę najniższej krajowej wyda się na dojazdy.

Lepsze miec nawet połowe najnizszej niz NIC i siedziec w domu i komentowac jakim sie jest niezadowolonym..

Jak się wyda połowę na dojazdy to zostanie NIC :P
Chyba mieć lepiej NIC nie pracując, niż NIC pracując?? :)

Zmoderowano 03.01.2013 godz.20:57 - powód: korekta cytowania (sentinel)

mam tylko jedno do powiedzenia, Urząd Pracy to banda niewykfalfikowanych dóp żłopiących kawę, coś wiem na ten temat, szkoda gadać, pokończyły szkoły wyższe bo im piętro dobudowali, wiedzy nie mają żadnej, można je zjeść z butami, damy Qrwa

~Jacek napisał(a): mam tylko jedno do powiedzenia, Urząd Pracy to banda niewykfalfikowanych dóp żłopiących kawę, coś wiem na ten temat, szkoda gadać, pokończyły szkoły wyższe bo im piętro dobudowali, wiedzy nie mają żadnej, można je zjeść z butami, damy Qrwa

ty za to jesteś wykwalifikowany :D podstawówkę eksternistycznie chyba robiłeś :D

Podstawówke to Jacus powinien dopiero skonczyc ale wieczorowo

po co te sondy robi i glosować jak i tak nie ma z nich większego pożytku .Nikt nie weżnie tego pod uwagę nigdy w jakim kol wiek glosowaniu naszych władz kochanych

~pracujaca napisał(a):

~ napisał(a):

~BEZROBOTNA POSZUKUJĄCA PRACY napisał(a): a kto powiedział, że te rozmowy są na terenie powiatu bolesławieckiego, szuka się wszędzie nawet poza powiatem , przecież można dojeżdzać np.pociągiem do Legnicy lub Zgorzelca jak chce się pracować i nie ma się wyjścia to się dojeżdza.

Pewnie, i połowę najniższej krajowej wyda się na dojazdy.

Lepsze miec nawet połowe najnizszej niz NIC i siedziec w domu i komentowac jakim sie jest niezadowolonym..

Tutaj masz rację. Lepiej poniżać się na cały etat za połowę najniższej krajowej. I za połowę najniższej krajowej utrzymam żonę i 5-miesięczną córkę. To fakt.

Powiem tak niestety to prawda i marne szanse na porządną pracę i to z PUP.
Po za tym co najgorsze to że nie liczą się z ludźmi którzy tracą zasiłek i te osoby pozostają bez dochodów.
Jak dana osoba nie daj Boże nie zjawi się w terminie zostaje skreślona .
Szok totalny jak można tak ludzi traktować jak przedmioty.
Bo musi liczyć się statystyka i plan.
;( ;( ;(
Kiedy to się zmieni
Ludzie to nie przedmioty czy naprawdę nikt tego nie widzi a mamy XXI wiek