Witam :).
~Nieszczere nielogiczne niedoinforrmowane napisał(a): Calahan napisał(a):
~Nieszczere nielogiczne niedoinforrmowane napisał(a):
Apostołowie (sprawdźcie w Ewangelii!) opływali w dostatek , bo nowoochrzczeni sprzedawali swoje majątki przekazując pieniądze Apostołom.
W rzeczywistosci bylo jednak inaczej:
"Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby."
Wbrew pozorom to wcale nie zaprzecza mojej wypowiedzi. Ewidentnie dowodzi, że Apostołowie "siedzieli na kasie" a ludzie oddawali im całe swoje majątki. I że Chrystus przecież postawił za wzór wdowę, która wrzuciła swój ostatni grosz do świątynnej skarbony!
Apostołowie rozdzielali majątki, tak aby nikt nie cierpial niedostatku. "Siedzenie na kasie" moze miec perioratywne znaczenie jestli np. ktos uciska w ten sposob ubogich. Wdowa w przeciwienstwie do innych wrzucila wszystko co miala, inni wrzucali to co im zbywalo. Pan Jezus przestrzegal rowniez przed obluda faryzejska w sprawie wdow:
"Strzeżcie się uczonych w Piśmie, którzy chętnie chodzą w długich szatach i lubią pozdrowienia na placach i pierwsze krzesła w synagogach, i przednie miejsca na ucztach, A pożerają domy wdów i dla pozoru długie modły odprawiają. Ci surowszy otrzymają wyrok.".
~Nieszczere nielogiczne niedoinforrmowane napisał(a): Asystencja Ducha Św. nie dotyczy ekonomii i finansów, tylko wiary i moralności!
Nie moge sie z tym zgodzic. Duch Swiety przemawia dzis do ludzi rowniez w sprawach materialnych, np. mowiac do tych co maja wiecej pieniedzy by dali konkretna sume innej osobie ktora jest w potrzebie. Pan Jezus mowil rowniez by nie troszyc sie o zycie i sprawy materialne:
"Nie troszczcie się więc i nie mówcie: Co będziemy jeść? albo: Co będziemy pić? albo: Czym się będziemy przyodziewać? Bo tego wszystkiego poganie szukają; albowiem Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane." Mat. 6:31-33 I to oczywiscie prawda, gdy czlowiek rodzi sie na nowo i zwraca ku Bogu juz nie musi sie troszyc i bac ze jego zycie w jakis sposob sie zawali - Bog ma staranie o swoje dzieci i co by je nie spotkalo, zawsze maja nadzieje w Panu Jezusie Chrystusie :). Oczywiscie brak troski nie oznacza starania o prace, sluzbe itp. Mamy po prostu robic swoje, wszystko powierzac Bogu w modlitwie a Bog bedzie dzialac z nami ku dobremu. On jest Bogiem wszechmogacym i moze wszystko :). Znam przypadki sluzb dla Krolestwa Bozego do ktorych Bog sie przyznal znajdujac pieniadze na ich rozwoj w cudowny sposob.
Dopisane 03.04.2013r. o godz. 22:56:
~PM napisał(a): Kościół jest założony przez Chrystusa na fundamencie apostoła Piotra, jeżeli naprawdę zależy panu na Kościele, to proszę nie pisać bzdur, tylko zacząć się modlić.
Slowo Boze tego nie potwierdza, ale daje inne wnioski - fundamentem jest Pan Jezus Chrystus. I wlasnie na tym fundamencie jest zalozny Kosciol Pana Jezusa Chrystusa. Drogi czytelniku, nie wazne do jakiego kosciola ziemskiego chodzisz jesli Pan Jezus Chrystus nie jest twoim Panem i Zbawicielem (ktory zaplacil cene za twoje winy) nie masz zycia wiecznego. Pan Jezus przyjdzie po swoj Kosciol - nie po Kosciol ziemski, ale po ludzi z roznych jezykow i narodow ktorzy narodzili sie na nowo z Ducha Swietego. To jest jego oblubienica. Czy i Ty nalezysz do oblubienicy Baranka? Jesli nie, ukorz sie przed Bogiem i zaragnij go szukac, doswiadczyc Jego milosci wierzac ze Syn Bozy Pan Jezus Chrystus jest tym ktory zaplacil cene za twoje i moje grzechy i jesli uczynisz Go swoim Panem bedziesz Zbawiony.