~ napisał(a): Gosiu w domu możesz nawet pijanemu z ucha pić i jeść !! To jest otwarta impreza i to jeszcze dla dzieci , Tym bardziej powinno przestrzegać się higieny bo dzieci są bardziej podatne na zatrucia pokarmowe !!
skorn napisał(a): Pytałem rafixa, bo zdaje się, że na festyny parafialne chodzi.
~ napisał(a): Nie masz iwoneczka zielonego pojęcia o pracy z żywnością !! Możesz być nosicielem salmonelli nie wiedząc o tym i zatrucie gotowe, a to że do tej pory udawało się to nie znaczy że tak będzie całe życie. Gdyby nie było sanepidu to dopiero by się działo!!pojęcie o pracy z żywnością mam ...moje dzieci nie stołują się w barach ....gotuję ,dużo piekę i jeszcze nikt się nie rozchorował...higiena to rzecz normalna.. to ,że ktoś ma aktualne badania w książęczce sanitarnej też nie jest gwarancją...bardzo dobrze znałam kiedyś osobę która podbijała regularnie taką ksiązeczkę nie robiąc żadnych badań....pieniążek do książe
~ napisał(a): Jeśli chodzi o mnie to wszyscy mogą nawet z kibla jeść, ale jak coś kupuję to ma być zrobione z zachowaniem przepisów!!
~ napisał(a): Jeśli chodzi o mnie to wszyscy mogą nawet z kibla jeść, ale jak coś kupuję to ma być zrobione z zachowaniem przepisów!! Nikt w domu nie stosuje preparatów do odkażania tylko zwykły płyn do mycia naczyń , a to za mało ponieważ płyn nie zabija bakterii .n nikt Cię nie zmusza być klientem festynu.....możesz kupić ciasto w markecie:)
~ napisał(a): Poczytaj sobie coś na temat HACCP . Takie są przepisy które obowiązują w europie i gotuj sobie w domu całe życie. Ale nikt nie ma prawa gotować w domu i sprzedawać na przykład na takim festynie !!!!!!! Koniec i kropka.lece na ten festyn mam nadzieję ,że zdążę przed sanepidem ,policją i urzedem skarbowym...masakra
~ napisał(a): Gosiu z góry nic nie zakładam, po prostu osoba która gotuje w domu nie ma zielonego pojęcia o przepisach i bezpieczeństwie i może robić to niechlujnie i nie świadomie .