~Z MOPSU napisał(a):
"Spór zbiorowy" to skrzętnie utkana intryga i podkład pod późniejsze strzały władzy. To co zrobiono Dłużykowej w pale się nie mieści. Ale kto już teraz o tym pamięta
Tak ja pamiętam .Szczerze mi zal kobiety którą znałem jako szefa z jajem.Polak niestety nie lubi dyscypliny chce pracować łatwo ,lekko ,przyjemnie za duże pieniądze a najlepiej nie pracować ,no i się zaczęło na szczęście wygrała .Gratuluje .Kazdą złotówkę powinien z własnej kieszeni zapłacić komitet protestacyjny i Roman.Dlaczego ja skoro nie przyczyniłem się do tego procesu?