W szkole nauczyciele dostaja nagrode dyrektora w wysokosci 1500zl.
Prezesi miejskich spolek po 10 tys.
Nie wierzę że wszyscy jak leci prezesi tak dobrze wykonuja swoje obowiązki.
I tak jest co roku. Co roku dostaje ta sama ekipa ludzi nagrody.
Ktos kto twierdzi ze nagroda nie jest za coś ekstra to chyba nie kmini co jest pięć.
NAGRODA nie jest za etat, za swoją robotę bo za to dostają PENSJĘ. NAGRODA jest za coś ponad, za rozwój firmy, zatrudnienie nowych ludzi bo tak się rozwineliśmy, za super kontrakt z inną spółką, za nową technologie, za nawiązanie kontaktów międzynarodowych.
A co się zmieniło np. w ZEC czy TBS ze prezesi dostają te nagordy?
I po kolei każdy prezes dostaje nagrode, i tak co roku.
Gdyby to były pieniądze prywatne - wara mi do tego.
Ale to są pieniądze MOJE. Miasto jest zadłużone, a my dajemy nagrody. To jest fałszywe i nie tylko niemoralne. Gdyby ktoś miał czas i się dobrze temu przypatrzył, to niektórzy ludzie w tym mieście mieliby gorąco koło siebie.

To jest nagradzanie słupa za to ,że stoi prosto.

Niejaka Iza pisała, że spółki przyniosły zysk to i nagrody są... Bój się Boga! jaki zysk? to są spółki miejskie, nie powinny zarabiać na swoich mieszkańcach tylko za ICH pieniądze taniej świadczyć im usługi... a co mamy? Ano mamy towarzystwo wzajemnej adoracji i rozdawnictwo. Co tu się dziwić jak większość z nich (albo bliska rodzina) uczestniczył i zapewne będzie uczestniczyć w jedynie słusznym komitecie wyborczym prezydenta. A wy siedźcie w domu na wyborach i wylewajcie dalej gorzkie żale. Sypnie się na tacę i znów was mohery przegłosują :D

czysty populizm....

To tak jakby zapytac faceta: "-Czy wczesniej tez Pan zdradzal swoją zonę?"

ja prosty chlop budowlaniec, lubie chlac i pić piwsko, szkoła ledwo zawodowa, stawiam dachy i sciany, zarobki mam takie,
miesięcznie ok 6 000 zł do tego premia za materiały budowlane które podprowadzę z inwestycji ok 1000 -2000 zł rocznie moja premia to ok 20,000 zł plus zarobki co wy mi tam urzędnicy możecie z waszymi premkami :D

Kadencja się kończy więc młody leming zaczyna kampanię, a do uczciwej roboty weź się chłopcze! Elektroniczne biura, szmery bajery, banery, reklamy... Do tej pory jakoś nie było głośno o poczynaniach pana radnego, przecymał ponad 3 latka i spodobało się, chce więcej...

Te premie to nic innego jak trzynasta pensja.
Bardzo dobrze, że to zostało publicznie wytknięte.
Przypomnę, że my wszyscy się na to składamy.

Niech jeszcze ujawnią [BIP nikt nie czyta] wysokość miesięcznych zarobków, gadżetów i częstotliwość ich wymiany. Imprezy firmowe za tzw. publiczne, nasze pieniądze. Wystarczy prześledzić jak rosną ceny za ciepło, wodę, śmieci itd.