A Kopernik też był kobietą ? :P

Panie Przemku Pan już któryś raz pisze o "kontrolowaniu" Rady Miasta...Czyli wystarczy Panu mandat radnego? No bo jesli Pan chce rządzić miastem to na niektóre przynajmniej zarzuty powinien Pan odpowiedziec...przedstawić swój program zarządzania miastem...sposób na ewentualne koalicje (z kim jest Panu po drodze a z kim by Pan nie wszedł w koalicję ? )
Wybaczy Pan ale z Pana wypowiedzi jakoś tak wynika ,że ważne jest dla Pana "dorwanie sie" do jakiejkolwiek fuchy w Radzie Miasta...nie ważne z kim ...nie ważne o czym... ważne żeby "do korytka"...

W rozmowie tygodnia pan Moszczyński zarzuca innym kontrkandydatom że startują na prezydenta i do rad (sejmiku), ale wcześniej informuje, że startuje na prezydenta i do rady miasta. Gdzie konsekwencja? :) To dopiero kuriozum! gdyby, nie daj Boże został Prezydentem to przepada jego mandat w radzie miasta i w to miejsce wchodzi kolejny z największą liczbą głosów z okręgu. Ale nie będzie to kandydat z komitetu który Moszczyński reprezentuje. W przypadku innych kandydatów na prezydenta, jeśli którykolwiek zostanie prezydentem to rezygnując z mandatu radnego zostawiają głosy komitetowi z którego startują i tym samym głos zostaje w komitecie.

~~217 napisał(a): Panie Przemku Pan już któryś raz pisze o "kontrolowaniu" Rady Miasta...Czyli wystarczy Panu mandat radnego? No bo jesli Pan chce rządzić miastem to na niektóre przynajmniej zarzuty powinien Pan odpowiedziec...przedstawić swój program zarządzania miastem...sposób na ewentualne koalicje (z kim jest Panu po drodze a z kim by Pan nie wszedł w koalicję ? )
Wybaczy Pan ale z Pana wypowiedzi jakoś tak wynika ,że ważne jest dla Pana "dorwanie sie" do jakiejkolwiek fuchy w Radzie Miasta...nie ważne z kim ...nie ważne o czym... ważne żeby "do korytka"...

Rada , którą mamy to już gorzej być nie może! Zero opozycji, przytakiwacze prezydenta co niektórzy przyspawani do swoich stołków od wielu, wielu lat.

Też uważam ,że obecna rada to "klakierzy" ... ale oczekuję radykalnej i konkretnej zmiany a tego "Wasza Rada" mi nie gwarantuje !Ukrywają swoją tożsamość i obawiam się bym z "deszczu pod rynnę nie wpadł".. :D

PS. Nadal się upieram ,że rada miasta czy powiatu za "socjalizmu" była bardziej demokratyczna :P
Byli tam przedstawiciele wszystkich grup społecznych ;) A teraz to...nauczyciele i lekarze czyli przedstawiciele tych elit ,które mają silne zwiazki zawodowe i wywalczyli przywileje nie znane w innych państwach UE :P

~~217 napisał(a): Panie Przemku Pan już któryś raz pisze o "kontrolowaniu" Rady Miasta...Czyli wystarczy Panu mandat radnego? No bo jesli Pan chce rządzić miastem to na niektóre przynajmniej zarzuty powinien Pan odpowiedziec...przedstawić swój program zarządzania miastem...sposób na ewentualne koalicje (z kim jest Panu po drodze a z kim by Pan nie wszedł w koalicję ? )
Wybaczy Pan ale z Pana wypowiedzi jakoś tak wynika ,że ważne jest dla Pana "dorwanie sie" do jakiejkolwiek fuchy w Radzie Miasta...nie ważne z kim ...nie ważne o czym... ważne żeby "do korytka"...

Pozwolę sobie się nie zgodzi z taką tezą.

To Rada ma obowiązek kontrolowania władzy , w taki sposób aby władza nie wydawała decyzji szkodliwych dla ogółu lokalnego społeczeństwa.
Wym celu radni muszą być niezależni służbowo od władzy.
Taki cel był postawiony przy kompletowanie Waszej Rady.
Ponieważ nie jestem ani członkiem założycielem ani pełnomocnikiem nie mam uprawnień do zbyt wczesnego ujawniania nazwisk.
Niebawem będą one zaprezentowane.
Jednak tu istotna jest promocja idei jaka przyświeca projektowi Wasza Rada.

Z góry Pan Panie Przemysławie zakłada ,ze Pan przegra wybory na prezydenta miasta i będzie ewentualnie tylko(albo aż) radnym miejskim :D I tego Panu życzę ! Z wielką ciekawością będę wówczas obserwował posiedzenia Rady Miasta licząc na Pana "niezależne"opinie ;) Po tym wszystkim czym nas Pan raczy przez te 2-3 lata na forum jestem ogromnie ciekaw Pana wystąpień jako niezależnego radnego :) Pozdrawiam i zdrowia życzę.

~~217 napisał(a): Z góry Pan Panie Przemysławie zakłada ,ze Pan przegra wybory na prezydenta miasta i będzie ewentualnie tylko(albo aż) radnym miejskim :D I tego Panu życzę ! Z wielką ciekawością będę wówczas obserwował posiedzenia Rady Miasta licząc na Pana "niezależne"opinie ;) Po tym wszystkim czym nas Pan raczy przez te 2-3 lata na forum jestem ogromnie ciekaw Pana wystąpień jako niezależnego radnego :) Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Bardzo pięknie dziękuję ale w tym przypadku to gra bardzo zespołowa.
Społeczeństwo kontra ktoś
Pytanie czy nasz elektorat zdąży się zorientować że bierze bezpośredni udział w decydowaniu o własnej przyszłości.