kc napisał(a): PanM napisał(a): Dla Bolesławca lepszy jest Piotr Roman
Dla Bolesławian zdecydowanie ja.
Katastrofą był by każdy inny kandydat.
Rozumiem, że kandydat na prezydenta musi być pewny swojej wartości, ale trochę pokory by panu nie zaszkodziło. Takimi tekstami przypomina mi pan trochę Lecha Wałęsę.
Nie radzę walczyć z Kościołem,przejedzie się pan na tym tak samo, jak pan Palikot.
Przyjmuję uwagę z pokorą .
Mój wpis dotyczy stanu faktycznego .
Jestem w tej chwili jedynym kandydatem który oferuje zmiany w polityce zmierzające w kierunku poprawy poziomu życie mieszkańców miasta.
Pozostali opierają się na konsolidacji pomiędzy administracyjnymi ośrodkami władzy / ratusz , starostwo , gmina wiejska / funduszami unijnymi oraz iluzorycznym budżetem obywatelskim.Nikt prócz mnie nie stara się nawet zapoczątkować oszczędności wydatków w sektorze budżetowym.
A zapewniam Państwa jest co oszczędzać.
Minister Sikorski okradając podatnika w restauracji/ ujawniono tylko jedną kolację za 1500 / dał przyzwolenie dla innych.Tu w Bolesławcu cateringi przy byle okazji nie są niczym dziwnym.Zawyżona cena za wywóz śmieci / inne ceny usług komunalnych należy wnikliwie przeanalizować.
Ciepła woda , ścieki , podatki od nieruchomości , ceny działek , system sprzedaży ratalnej dla mieszkańców , TBS i wszystko co jest na styku z władzą .Nawet ciasteczka i woda mineralna .Nawet telefony i korzystanie ze służbowych aut .Nawet
służbowe wyjazdy oraz przywileje .
Jestem lepszy dla Bolesławian bo to oni płacą za wszystkie urzędnicze zachciewajki.
Czy konsekwencja i determinacja w działaniu oraz piętnowanie urzędniczego rozpasania jest brakiem skromności ?
Moim zdaniem jest aktem obywatelskiej odwagi.
Jestem pierwszy i jak do tej pory jedyny który robi to otwarcie i jawnie.[img=1413039215_ijttofn.jpg]