Mieszkam przy ul. Gdańskiej i gdyby nie ten artykuł to nawet bym nie zwrócił na to uwagi.
Moim zdaniem nikt nie popełnił przestępstwa, ani innego czynu zabronionego, więc chyba nie ma za co przepraszać.
Ul. Śluzowa nie jest święta ani w inny sposób uprzywilejowana.
Popatrzcie co się dzieje w Częstochowie w alejach prowadzących do sanktuarium.
Zgadzam się też z powyższą wypowiedziom, że to temat zastępczy
by odwrócić uwagę od przekrętu jakiego dopuściła się rada uchwalając niemożliwe do wykonania projekty.
Andrzej

I o co ta cała histeria ?!
Czyżby zmarłych to poruszyło ?

Ktoś tu dobrze napisał - odnośnie agitacji politycznej prowadzonej z ambon nikt się już nie obrusza. Na polityków, co to bogobojnie co niedziela klęczą w kościele, a od poniedziałku przeczą przykazaniom, też patrzymy łaskawie.

I nagle wielkie halo, bo jakiś kandydat swym wizerunkiem naruszył naszą niesmowitą chwilę zadumy z nad waty cukrowej.

Szanujmy martwych, bo żywych nie musimy.

Widać bardzo dobra firma reklamowa. Latwo jest stracic reputacje. Ale widac ze to nie Twoja wina. Kazdy pewnie mial mieszane uczucia ogladajac "plakaty" pod cmentarzem

~ napisał(a): Widać bardzo dobra firma reklamowa. Latwo jest stracic reputacje. Ale widac ze to nie Twoja wina. Kazdy pewnie mial mieszane uczucia ogladajac "plakaty" pod cmentarzem

Pod cmentarzem nie widziałem żadnych wyborczych agitacji, może źle patrzyłem, na cmentarzu tym bardziej.
A w kościołach i owszem, da się słyszeć z ambony, byśmy nie zapomnieli o tych, którym nasze dobro jest na pierwszym miejscu i dają na odnowienie BAZYLIKI, choć nie ze swoich tylko z naszych, ale dają.
Ciekami mnie zatem czy w kościołach pojawią się ulotki ;)
Większość Bolesławian przeszła zupełnie obojętnie obok tych bilbordów, chociaż 1 kandydat zwrócił moją uwagę.
Odmłodzony Bogdan Nowak, a tak na serio to jego syn, ciekawe co On chce zaprezentować. Ten na pewno jest "ŚWIERZY" jeszcze gdyby miał doświadczenie i umiejętności to lepszych nam nie trzeba ;)

~ napisał(a): Widać bardzo dobra firma reklamowa. Latwo jest stracic reputacje. Ale widac ze to nie Twoja wina. Kazdy pewnie mial mieszane uczucia ogladajac "plakaty" pod cmentarzem

Gratuluję firmie reklamowej znajomości socjotechniki.
Nawet konkurencyjny portal dał się podejść.

I teraz - Bernard Łętowski - jest mocno rozpoznawalny.

Nie popieram tego typu reklamy ale tez nie uważam zeby wiele wskórala. Jesli ktos zobaczy zdjecie Łetowskiego pod cmentarzam to nie oznacza ze natychmiast pobiegnie na niego głosowac, co wiecej, jesli kogos to razi, to juz wie na kogo nie głosować. A sprawa druga to na jakiej zasadzie to auto tam stało? Zezwolenie na handel? Inwalida?

~malkontent napisał(a): Nie popieram tego typu reklamy ale tez nie uważam zeby wiele wskórala. Jesli ktos zobaczy zdjecie Łetowskiego pod cmentarzam to nie oznacza ze natychmiast pobiegnie na niego głosowac, co wiecej, jesli kogos to razi, to juz wie na kogo nie głosować. A sprawa druga to na jakiej zasadzie to auto tam stało? Zezwolenie na handel? Inwalida?

Auta stały na parkingu, a zakazu postoju tam nie było.
Był natomiast tymczasowy zakaz ruchu, te auta z reklamami raczej stały w miejscu, więc ani zakazu, ani też żadnego prawa nie złamano.
Nie widziałem też takich reklam przed bramą ani na murach cmentarnych, więc nie wiadomo o co cała afera.
Gdyby auta stały na terenie cmentarza, bądź bezpośredni do niego przyległym, to może kogoś drażnić.
Myślę jednak że tę całą aferę rozpętano po to by bardziej zauważono tych kandydatów i wywołać tym samym burzliwą dyskusję, tak właśnie działają MEDIA, zdobywając poczytność.
A firma, która tam wystawiła banery, trafiła w 10, na pewno nie liczyli na aż taki rozgłos.
Brawa dla pomysłodawców, kandydaci z banerów też pewnie ręce zacierają, oby tylko przełożyło się to na głosy.

Pozdrowienia dla hejterów
Redakcji też należą się podziękowania za wspaniałą reklamę
:)

yyy ok. nie widziałem tego malucha tam ale jak jest zdjęcie to pewnie tam był. Mnie jednak raziło co innego przed cmentarzem nie banery reklamowe bo na to się raczej nie zwraca uwagi jak są porozklejane po całym mieście. Jednak ten festyn przed cmentarzem to była masakra. Hot dogi, pajdy ze smalcem, zabawki i inne tego typu waty cukrowe. To jest moim zdaniem porażka. Ludzie idą odwiedzić zmarłych a ktoś sobie robi tam biznes bo jest okazja by zarobić.