~ napisał(a): Prawda jest taka, że w szkołach prywatnych w których za naukę dzieci, rodzice płacą z własnej kieszeni musi być odpowiedni poziom, nauczyciele będący dla ucznia a nie na odwrót.Pedagodzy, którzy mają dbać o jakość i sposób przekazywanej wiedzy oraz sposobu egzekwowania jej przyswojenia.To prywatna placówka i obowiązują tam zasady "prywaciarza" - klient płaci, klient wymaga.W szkołach państwowych jak nauka wygląda każdy wie, i z pewnością różni się to od tego co jest w prywatnych- choć programy nauczania obowiązują w obydwóch.Niemniej jednak jak jak kogoś stać to niech wysyła dziecko do prywatnej.Tylko w wielu przypadkach przypomina to bardziej pokazanie swojego statusu "mnie stać".
Czesne w Oxpressie kosztuje mniej niż kasa, która wydaje palacz miesięcznie na swój nałóg. W zamian dostajesz niezbyt liczne klasy, fajną atmosferę. Gdy dodać do tego bonusy jakie się otrzymuje przy okazji (baseny, zajęcia dodatkowe) naprawdę nie jest to wygórowana kwota.
Nie chcę porównywać poziomu do szkół miejskich, bo ciężko to do sobie odnosić, nie znam też dodatkowej oferty każdej ze szkół. Ale powiem tyle, że my jesteśmy z Oxpressu bardzo zadowoleni.