8 maja, pod pomnikiem Polski Walczącej przy ulicy Kubika w Bolesławcu, odbył się uroczysty apel związany z 79. rocznicą zakończenia II wojny światowej.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele samorządów lokalnych, delegacje służb mundurowych, organizacji kombatanckich, stowarzyszeń, szkół, harcerze z Hufca ZHP im. Szarych Szeregów w Bolesławcu oraz kompania honorowa 23. Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu i Miejska Orkiestra Dęta „Bolesławiec”.
Starosta Bolesławiecki, Tomasz Gabrysiak, wygłosił przemówienie, w którym podkreślił znaczenie pamięci o bohaterach i wydarzeniach sprzed lat.
Głównym punktem obchodów Narodowego Dnia Zwycięstwa było odczytanie apelu pamięci i salwa honorowa wykonana przez kompanię honorową 23. Pułku Artylerii, po której uczestnicy uroczystości złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem Polski Walczącej.
Zobacz materiał wideo z salwy honorowej TUTAJ.
Zobaczcie galerię zdjęć z uroczystości:
fot. Patrycja Kozak / Bolec.Info, 2024-05-08
~~felerny mikrofon napisał(a): Tradycje podtrzymane ! Likwidacja Poczty Polskiej tyrwa w najlepsze ! Miłościwie nam panujący okazał się naprwadę miłościwy dla Poczty Polskiej. W przeszłości sądy kraju dla którego służył jego dziadek nie był tak pobłażliwy ! 5 października 1939 r. wykonano wyrok śmierci na bohaterskich obrońcach Poczty Polskiej w Gdańsku. Niemiecki sąd polowy skazał ich na rozstrzelanie.....
Poczty Polskiej w Gdańsku broniono 1 września 1939 r. Walka z niemieckim najeźdźcą trwała cały dzień. Po poddaniu placówki pochwyconych obrońców skierowano do Prezydium Policji, a następnie do Victoriaschule, gdzie przetrzymywano aktywnych polskich działaczy Wolnego Miasta Gdańska. Warunki osadzenia urągały ludzkiej godności, aresztowani byli bici i maltretowani. Uwięzionych pocztowców postawiono przed sądem polowym pod przewodnictwem Kurta Bodego, który w dwóch procesach (8 i 29 września) skazał ich na wyrok śmierci. Aresztowanym zarzucono działania partyzanckie. Oskarżenie nie uwzględniło eksterytorialności polskiej placówki pocztowej – m.in. z tego względu łamało wiele praw. Pomimo oczywistej bezprawności wyroku niemieckiego sądu obrońców Poczty Polskiej rozstrzelano rankiem 5 października 1939 r. Miejsce pogrzebania ich ciał przez długie lata pozostawało nieznane. Dopiero pół wieku później, w trakcie prac budowlanych, przypadkiem natrafiono na mogiłę.........
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).