Horror za zamkniętymi drzwiami. 10 lat brutalnej przemocy na oczach dzieci

Mężczyzna nie tylko wyzywał partnerkę wulgarnymi słowami, ale także bił, dusił, popychał, a nawet ją wiązał. Dzieci były świadkami.

Zdjęcie poglądowe. (fot. pexels.com)

Policjanci z Gryfowa Śląskiego zatrzymali 45-latka, który przez dekadę znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką, dopuszczając się brutalnych aktów przemocy w obecności ich dzieci.

Przez lata dramat tej rodziny rozgrywał się w czterech ścianach, gdzie agresor terroryzował kobietę i dzieci. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna nie tylko wyzywał partnerkę wulgarnymi słowami, ale także bił, dusił, popychał, a nawet wiązał jej kończyny. Dzieci były świadkami każdej z tych przerażających scen, co pozostawiło trwały ślad na ich psychice.

Natychmiastowe działania policji i zebrane dowody pozwoliły postawić sprawcy zarzuty znęcania się nad osobą najbliższą. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za swoje czyny mężczyzna może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Przypominamy, że przemoc domowa to poważne przestępstwo. Każda osoba, która jej doświadcza lub jest jej świadkiem, powinna niezwłocznie reagować.

W Polsce działają liczne organizacje pomocowe, które wspierają ofiary przemocy. W sytuacjach zagrożenia należy zgłaszać się na Policję (numer 112) lub dzwonić na całodobową „Niebieską Linię” pod numer 800 120 002. Nie bądź obojętny – twoja reakcja może uratować życie.