Nieetyczne i nielegalne niszczenie plakatów wyborczych grozi poważnymi konsekwencjami

Cenzura czy wandalizm? Dlaczego zamalowywanie plakatów wyborczych jest niedopuszczalne.

Zamalowany plakat Rafała Trzaskowskiego (fot. Kazimierz Marczewski)

Na ogrodzeniu przy ulicy Dolne Młyny nieopodal wiaduktu, ktoś smołą zamalował twarz Rafała Trzaskowskiego na wiszącym tam plakacie, to samo zrobiono przy ul. Cieszkowskiego

- W każdej kampanii wyborczej dochodzi do aktów wandalizmu, w tym niszczenia banerów kandydatów. To smutne i niepokojące zjawisko, które pokazuje, jak głęboko spolaryzowane jest nasze społeczeństwo- mówi Grzegorz Przybylski, koordynujący kampanię wyborczą Rafała Trzaskowskiego  z ramienia lokalnej Platformy Obywatelskiej.

Niestety, wiele osób, kierując się jednostronnym przekazem medialnym, ulega manipulacji i angażuje się w działania mające na celu zastraszenie przeciwników politycznych. Takie zachowania nie tylko godzą w podstawowe zasady demokracji, ale także ograniczają wolność wyboru i otwartą debatę.

Demokracja powinna opierać się na wzajemnym szacunku, różnorodności poglądów i merytorycznej dyskusji, a nie na przemocy i niszczeniu cudzej pracy. Dlatego apelujemy o rozsądek, kulturę polityczną i poszanowanie prawa – niezależnie od różnic światopoglądowych.

Zamalowywanie plakatów wyborczych jest nie tylko przejawem braku szacunku dla demokracji, ale także czynem nielegalnym, który może prowadzić do konsekwencji prawnych.

Wyjaśniamy dlaczego nie wolno i nie powinno się zamalowywać plakatów wyborczych.

W demokratycznym państwie każdy komitet wyborczy ma prawo do prowadzenia kampanii w sposób zgodny z prawem, a zamalowywanie plakatów to forma cenzury i ograniczania debaty publicznej. To także:

1. Szacunek dla wyborców – Plakaty są środkiem komunikacji kandydatów z obywatelami. Ich niszczenie to brak szacunku wobec osób, które mogą chcieć zapoznać się z programami wyborczymi.
2. Dewastacja mienia – Plakaty wyborcze są często własnością komitetów wyborczych lub osób, które udostępniły miejsce na ich umieszczenie. Zamalowywanie ich to uszkodzenie cudzego mienia.
3. Zachowanie zasad fair play – Demokracja opiera się na wolnej i równej rywalizacji. Niszcząc plakaty, odbiera się kandydatom możliwość przedstawienia swoich poglądów.

Jakie grożą konsekwencje?

Zgodnie z polskim prawem:

• Kodeks wykroczeń (art. 67 §1) – Za niszczenie materiałów wyborczych grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.
• Kodeks karny (art. 288 §1) – Jeśli wartość zniszczonego mienia przekracza określoną kwotę, sprawca może podlegać karze pozbawienia wolności do 5 lat.
• Odpowiedzialność cywilna – Komitet wyborczy może domagać się od sprawcy odszkodowania za poniesione straty.

Niszczenie plakatów wyborczych jest nie tylko nieetyczne, ale i niezgodne z prawem. W demokracji każdy ma prawo do przedstawienia swoich poglądów, a wyborcy – do podejmowania świadomych decyzji na podstawie dostępnych informacji.

Jeśli ktoś nie zgadza się z daną opcją polityczną, powinien to wyrazić przy urnie wyborczej, a nie poprzez wandalizm.