22 września 2015r. godz. 17:41, odsłon: 13730, Bolec.Info

II Liceum ofiarą własnej polityki informacyjnej - dyrektor reaguje

Rodzice i uczniowie II LO czują się urażeni internetowymi publikacjami o ich szkole i uczniach.

- W II LO każdy uczeń jest zdolny, tak zakłada program wspierania utalentowanej młodzieży. W szkole podczas weryfikacji sposobu odkrywania talentów uczniów, drugie liceum otrzymało 98 punktów na 100 możliwych. Taka wysoka ocena jest przepustką do otrzymania przez drugie liceum elitarnego certyfikatu Szkoły Rozwijającej Zainteresowania i Wspierającej Uzdolnienia. Możliwe, że to definitywny koniec z szufladkowaniem i metkowaniem dzieci – czytamy na stronie internetowej II Liceum Ogólnokształcącego.

Hurraoptymistyczny tekst o przeprowadzonym audycie, który także został opublikowany na lokalnej stronie internetowej istotne.pl nie spodobał się części uczniów szkoły, którzy dali upust swoim emocjom w komentarzach. Oni sami zaś zostali skrytykowani przez lokalną blogerkę. Szkoła padła ofiarą własnej polityki informacyjnej - strona internetowa, która współpracuje z Liceum, zdaniem niektórych rodziców, obraziła uczniów tej szkoły.

- "Gówno wiecie. Dwa dni przed audytem kazano nam zorganizować stoiska z jedzeniem, oczywiście wszystko za naszą kasę i raczej nie prędko ją odzyskamy. Lekcje były ustawiane, a szczerość i miłość nauczycieli do nas udawane. Na prezentacje tematyczne nie ma miejsca nigdzie indziej niż na przedmiotach niższego szczebla, jak wf czy podstawy przedsiębiorczości i to nie zawsze, bo lekcje jak WoS czy historia to tylko czytanie z książki. Na pokaz talentów koleżanka sama musiała napisać scenariusz, o czym dowiedziała się na ostatnią chwilę. Sam pokaz talentów to żart, bo klasy pierwsze zostały zmuszone, żeby tam zostać. No ale mamy certyfikat.” – napisał na stronie istotne.pl jeden z jej czytelników, prawdopodobnie uczeń szkoły.

Opinie innych czytelników strony istotne.pl były równie ciekawe i nie pozostawiły na władzach II Liceum suchej nitki:

- "Najlepsze jest to, że moja klasa powiedziała na samym końcu lekcji prawdę, to i tak szkoła uzyskała aż 98%. Coś mi się wydaje, że wynik był ustalony dawno temu w obecności jego ekscelencji dyrektora, władz tego projektu oraz pieniędzy z rady rodziców. Ale ciiiii, Wielki Brat Patrzy!" – napisał inny czytelnik.

- "cały ten audyt, WSZYSTKO CO SIĘ PODCZAS NIEGO wydarzyło, było udawane, wyreżyserowane. Nikt nie wiedział po co ten audyt, nikt nie wiedział o co chodzi z tym wspieraniem uzdolnien, ba! Wielu pierwszy raz słyszało tę nazwę." – jeszcze inny.

W dyskusję włączyła się lokalna blogerka Grażyna Hanaf publikując na stronie istotne.pl kolejny artykuł. Tym razem, nie przebierając w słowach, atakuje uczniów II LO... których rodzice poprzez swoje składki opłacali wcześniejsze, pochwalne teksty serwisu. W tekście, który jest swego rodzaju listem otwartym, zilustrowanym czarno-białym zdjęciem pięści, czytamy: "Wszystkim innym certyfikat Szkoły Wspierającej Uzdolnienia służy, tylko nie wam. A wam co służy? Olanie ciepłym moczem wszystkich działań w waszej szkole? Pytam jeszcze raz, o co walczycie, czego chcecie, bo ja tego nie łapię.". Autorka w swoim emocjonalnym tekście stawia tezę, że jakiekolwiek mówienie o złych stronach szkoły jest działaniem niezgodnym z interesem samych uczniów, bo przecież lepiej być absolwentem szkoły o idealnym wizerunku. Niejako próbuje zamknąć usta uczniom, którzy mają inne zdanie. Na publikację blogerki niemal natychmiast zareagowali rodzice licealistów, szukając wsparcia u dziennikarzy Bolec.Info.

- Tekst pani Hanaf jest mocno krzywdzący dla uczniów – napisała do Redakcji Bolec.Info matka jednej z licealistek. - Czytając te wszystkie komentarze pod pierwszym artykułem (o przyznaniu Certyfikatu – przyp. red.) widać, że młodzież mówi prawdę i wyraża swoje odczucia...nikogo nie obraża i „nie olewa ciepłym moczem”. Są to młodzi ludzie, którzy maja dosyć farsy, która panuje w murach szkoły – pisze matka. - Skąd taki atak pani Hanaf w jej artykule? Skąd w tej kobiecie tyle jadu na młodzież, zdolną, utalentowaną, inteligentną? – pyta rodzic. - Jeśli jest jakaś możliwość obronienia tych młodych ludzi, to proszę pomóc... nie proszę o nagonkę na dyrekcję, czy szkołę, tylko odniesienie się konkretnie do tego, jak ci młodzi ludzie zostali potraktowani przez tą panią – zwraca się matka uczennicy do Redakcji Bolec.Info.

Zapytaliśmy dyrektora szkoły Mirosława Sakowskiego, czy i jak zamierza zareagować na publikację obrażającą – zdaniem niektórych rodziców - uczniów jego szkoły. Dyrektor II LO odciął się wyraźnie od tego artykułu.

- Będę wymagał od autorki tekstu wyjaśnień. Po rozmowie z nią podejmę decyzję, czy dalsza współpraca jest możliwa – powiedział Mirosław Sakowski w rozmowie z Bolec.Info.

Próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z autorką tekstu Grażyną Hanaf, niestety bezskutecznie (autorka powiedziała, że nie może rozmawiać).

---

II Liceum Ogólnokształcące od pewnego czasu ściśle (komercyjnie) współpracuje ze stroną internetową i gazetą istotne. Istotne publikują regularnie pochlebne teksty o szkole eksponując kierującego jej pracami dyrektora Mirosława Sakowskiego. Jego twarz znalazła się nawet na pierwszej stronie gazety w sierpniu (za co zapłaciła prawdopodobnie szkoła) oraz wrześniu (za co zapłacił sam Mirosław Sakowski jako kandydat do Rady Miasta).

Jednocześnie strona ta jest ślepa na jakiekolwiek negatywne tematy - nie wspomniała słowem np. o sprawie, którą dyrektor wytoczył lokalnemu dziennikarzowi, a której sąd nie chciał rozpatrzyć w trybie wyborczym.
Warto dodać, że żadna inna lokalna szkoła nie prowadzi podobnej polityki informacyjnej. Bolesławieckie szkoły współpracują z wieloma mediami, w tym z portalem Bolec.Info. My chętnie publikujemy informacje o osiągnięciach uczniów, imprezach szkolnych, wydarzeniach z życia szkół itp. oraz odwiedzamy wiele szkół. Robimy to wszystko nieodpłatnie. Podobnych informacji od II LO praktycznie nie otrzymujemy.


Cytowane w tekście fragmenty wypowiedzi uczniów pochodzą ze strony http://istotne.pl/boleslawiec/wiadomosc/CW2/tylko-do-uczniow-ii-lo-niezadowolonych-ze-swojej-szkoly