Szpital w B-c ma według mnie jedną niezaprzeczalną zaletę, darmowe WI-FI :D I to by było na tyle z zalet....

Like na dobranoc ;)

Kazdy szuka igły w stogu siana... aby tylko dowaluc lekarzą I pielęgniarką. Moze mniej nazekania a więcej zrozymienia, oni tez czytają te wypowiedzi I jakie mogą miec zdanie o pacjentach? Takie jakie wy o nich....

Mój narzeczony tam zmarł...Źle postawiona diagnoza.

~:( napisał(a): Mój narzeczony tam zmarł...Źle postawiona diagnoza.

Nie oczerniaj lekarzy.Oni bardzo cieżko pracują.Niewdzięcznicy ci pajeci.

~ napisał(a): Kazdy szuka igły w stogu siana... aby tylko dowaluc lekarzą I pielęgniarką. Moze mniej nazekania a więcej zrozymienia, oni tez czytają te wypowiedzi I jakie mogą miec zdanie o pacjentach? Takie jakie wy o nich....

Drogi autorze, chyba jesteś od nich albo masz jakiś interes w pisaniu takich bzdur..
Kompetencje może i mają ale nie wykorzystują, pacjentów traktuje się jak śmieci.. żeby zabrać głos w rejestracji najpierw trzeba wysłuchać prywaty pielęgniarek, rejestratorek " to i tamto " na wszystkie nie związane z pracą tematy. Oczywiście PESEL i sprawdzenie w Ewuś ubezpieczenia to norma, nie ważne że padasz na ryj.. ! Pytam gdzie etyka zawodowa..?????
(ja pracuję na co dzień z ludźmi i jak zachowywała bym się tak jak personel szpitala to na pewno wywalili by mnie na zbity ryj !) Ale na tym folwarku widać wszystko można...
A odnośnie skarg i rzecznika pacjenta; taka sytuacja- lekarz szpitala popełnia błąd, pacjent pisze skargę do szpitala na działania lekarza, a w odpowiedzi dostaje od samego Dyrektora informację że WSZYSTKO BYLO OK i tak się zamiata pod dywan w Bolesławcu... Sprawa toczy się dalej już w wyższej instancji, tam nie mają wątpliwości co do błędu lekarza z bolesławieckiego folwarku ..

~ napisał(a): Kazdy szuka igły w stogu siana... aby tylko dowaluc lekarzą I pielęgniarką. Moze mniej nazekania a więcej zrozymienia, oni tez czytają te wypowiedzi I jakie mogą miec zdanie o pacjentach? Takie jakie wy o nich....

kup sobie słownik,ok? A lekarze bywają bardzo kochani i ignoranci,to zależy od osobowości człowieka,miałam do czynienia z ignorantami i z lekarzami z powołania,oni też ludzie choć bogowie,w pewnym sensie i nie zawsze im się udaje uratować człowieka i pomóc tak jak by chcieli,a na pewno chcą bo nie jest dla nich przyjemne ani obojętne jak im pacjenci marnieją ,nieprawdaż?

~E napisał(a):

~ napisał(a): Kazdy szuka igły w stogu siana... aby tylko dowaluc lekarzą I pielęgniarką. Moze mniej nazekania a więcej zrozymienia, oni tez czytają te wypowiedzi I jakie mogą miec zdanie o pacjentach? Takie jakie wy o nich....

Drogi autorze, chyba jesteś od nich albo masz jakiś interes w pisaniu takich bzdur..
Kompetencje może i mają ale nie wykorzystują, pacjentów traktuje się jak śmieci.. żeby zabrać głos w rejestracji najpierw trzeba wysłuchać prywaty pielęgniarek, rejestratorek " to i tamto " na wszystkie nie związane z pracą tematy. Oczywiście PESEL i sprawdzenie w Ewuś ubezpieczenia to norma, nie ważne że padasz na ryj.. ! Pytam gdzie etyka zawodowa..?????
(ja pracuję na co dzień z ludźmi i jak zachowywała bym się tak jak personel szpitala to na pewno wywalili by mnie na zbity ryj !) Ale na tym folwarku widać wszystko można...
A odnośnie skarg i rzecznika pacjenta; taka sytuacja- lekarz szpitala popełnia błąd, pacjent pisze skargę do szpitala na działania lekarza, a w odpowiedzi dostaje od samego Dyrektora informację że WSZYSTKO BYLO OK i tak się zamiata pod dywan w Bolesławcu... Sprawa toczy się dalej już w wyższej instancji, tam nie mają wątpliwości co do błędu lekarza z bolesławieckiego folwarku ..

To bardzo smutne ale niestety prawda.