klucznick napisał(a):
qwax_ napisał(a):alter napisał(a):
Jestem zdecydowanie za. Jakoś Niemcy nie płaczą, że amerykanie tam stacjonują. Tylko rusofile u nas mają z tym problem :)Dopisane 05.11.2016r. o godz. 20:48:Niemcy ponad 40 000! :)
A wiesz, że w dwóch krajach na świecie hamerykańskie wojska stacjonują, czyli de facto okupują te kraje od zakończenia II Wojny Światowej?
To Japonia i właśnie Niemcy... Więc oni w tym względzie nie mieli NIC do powiedzenia.
alter napisał(a):
Myśl logicznie... Jak mogą nie otaczać, skoro to największe terytorialnie państwo na świecie? :)
Powiedz, co by powiedział cały zachodni tzw. cywilizowany świat, gdyby Rosjanie wysłali kilka swoich okrętów do Zatoki Meksykańskiej? Pewnie podniósłby się szum, że prowokują, że naruszają równowagę światową i dążą do konfliktu...
Ale, gdy rosyjskie okręty pływają po Bałtyku, do którego maja przecież dostęp, do media przedstawiają to jako prowokację...
Inna sprawa - jak "obiektywne" media przedstawiają dwa prawie identyczne wydarzenia: manewry NATO w Polsce, to zwykłe pokojowe ćwiczenia, a identyczne manewry wojskowe w Rosji to machanie szabelką, prowokacja, przygotowania do agresji...
I ty śmiesz mówić o logicznym myśleniu??
~Mati napisał(a): Tylko w najnowszej historii to nie Amerykanie zajęli Krym... To nie amerykańscy obywatele w kupionych w sklepie mundurach paradują w obcym kraju z karabinami. To nie amerykańskie samoloty naruszają cudzą przestrzeń powietrzną kilka razy w miesiącu testując tym samym szybkość reakcji innego państwa. To nie amerykańscy żołnierze strzelają do cywilnych samolotów i w końcu to nie amerykańscy żołnierze bombardują Aleppo...w tym poście są zawarte treści kłamstwa w ilości 98% :P dawno nie czytałem tylu bzdur w jednym miejscu :P
Owszem nie są święci, tak samo jak Polacy czy Niemcy. Ale porównywanie Rosji i USA jest niewspółmierne i nieadekwatne do dzisiejszej sytuacji militarnej i politycznej.
Media w Polsce są bardzo mocno opiniotwórcze i jeszcze bardziej stronnicze. WSZYSTKIE media, zarówno publiczne jak i prywatne. Jedne (wiadomo które) idą w stronę rządu drugie w stronę opozycji. Prawdą jest, że nie wszystkie działania Rosji to prowokacje (np ich marynarka na wodach międzynarodowych, po których mają prawo pływać, czy wlatywanie w przestrzeń powietrzną zainteresowania innego państwa - zaznaczam w przestrzeń zainteresowania a nie naruszanie np przestrzeni powietrznej Szwecji).
Ja osobiście cieszę się ze współpracy międzynarodowej. To dla Bolesławca niewątpliwie szansa na lepszy rozwój a to dlatego, że nie mówimy tu o 5 czy 20 żołnierzach. Gdzieś swoje pieniądze będą wydawać. Owszem nie będą to zawsze zakupy w polskich sklepach, bo zaraz ktoś podniesie alarm, ale w tych zagranicznych sklepach pracują Polacy.
Ktoś kto nie chce tu w Polsce nikogo innego powinien zastanowić się nad tym jak wyglądała by Polska gdyby nie właśnie obcy kapitał. Spójrzcie ludzie na taką Koreę... Niby samowystarczalni, nikogo nie potrzebują a jak żyją ich obywatele?
Bądźmy otwarci na współpracę. Zobaczmy jak to będzie się układać i w jakim kierunku pójdzie. Jak coś będzie nie halo to wtedy podnośmy alarm...
Pozdro600