falco napisał(a): ja wklejam np. takie coś ... ;)
tu nie ma prawd ''wiary'' czy ''objawień '' :D
tu nie ma pewnej odmiany ''indoktrynacji ''
są FAKTY
(...)''...charyzma (według innych po prostu aktorskie zdolności) Jana Pawła II zaciążyły na pontyfikacie: papież pozwalał na to, by go bezkrytycznie wielbić, co przyczyniło się do widocznego upadku i zacofania teologii katolickiej, a zaaowocowało jedynie płytką wiarą tłumów. Jest to zarzut spójny z wysuniętym przez ojca Stanisława Obirka SJ oskarżaniem polskich wiernych o to, że czcząc papieża, łamią pierwsze przykazanie Dekalogu, a więc że Jan Paweł II stał się dla wiernych Złotym Cielcem. Po śmierci Jana Pawła II arcybiskup Józef Życiński skrytykował płytki stosunek Polaków do papieża słowami "kremówki tak, encykliki nie". Krytycy zarzucają papieżowi, że nigdy nie potępił publicznie stawiania mu za życia posągów, pomników oraz nazywania jego imieniem ulic, placów, placówek itp., a także nie zasugerował, że środki finansowe przeznaczane na ten cel można spożytkować w lepszy sposób. Stanisław Obirek określił to następująco: "Wzorzec szedł z Rzymu. Cała posługa Piotrowa jest naznaczona splendorem, bogactwem, a troski zwykłych ludzi schodzą na dalszy plan. Oczywiście zawsze w czasie pielgrzymek były spotkania z chorymi, ubogimi, ale zwykle na tych symbolicznych gestach się kończyło." (...)
znasz historię Hansa Kula i co wspólnego z nim ma ''święty'' JP2?
o tym być może jutro bo dzisiaj czeka na mnie łóżeczko ;)
falco napisał(a): a co mnie obchodzi jak ktoś postępuje?
ja nie piszę tu o ''bogobojnych ,dobrych ludziach'' ;) co jest dla mnie nie tyle ironiczne co śmieszne ...
wymaganie odpowiedzi z mojej strony jest bezpodstawne bo ja na wiele pytań -z natury prostych -podobnej nie otrzymałem
;)
nie musisz się cofać daleko do tyłu -ostatnie moje odniesienie do ''świętości'' JP2 pominąłeś milczeniem ...
czyżbyś miał jakieś wątpliwości ? :D
wczoraj wspomniałem o Hansie ...poczytałeś coś ?...poszukałeś ?
czy ja mam obowiązek wszystko podawać ''na tacy''?
:D
jest tu tylu ''duchowych nauczycieli'' że masz w czym wybierać a związku z tym 'trudne pytania '' możesz śmiało im zadawać
czy otrzymasz odpowiedz?...szczerze wątpię ale próbuj ... :D
falco napisał(a): ''wątpisz''?
każdy ma do tego prawo ;) Dopisane 12.03.2017r. o godz. 06:48:w to też ''wątpisz''? ;)
(...)''Spośród osiemdziesięciu fałszywych dekretów, aż siedemdziesiąt wynosi władzę papieża nad świecką.
Według tych dokumentów, prawa papieży wywodzą się bezpośrednio od Chrystusa, a jego Namiestnik ma w Kościele nieograniczoną władzę. Papież jest panem wszystkich panujących i wszystkich może sądzić, ale jego nikt sądzić nie może.
Wśród demaskatorów „Dekretaliów”, wyróżnił się francuski pastor Blondel, który w dziele „Pseudo-Isidorus et Turrianus vapulantes” (Genewa, 1628 r.) dokładnie przygwoździł to oszustwo, dzięki czemu dostąpił „zaszczytu” wpisania na papieski indeks ksiąg zakazanych.
Niektóre fałszerstwa tego zbioru stanowią podstawę prawa kanonicznego, a podstawowa część teologii dogmatycznej i moralnej Kościoła oraz bulla „Pastor aeternus” są aktualne do dziś! Czytamy w nich m.in.: 1. Stan kapłański jest ustanowiony przez Chrystusa, aby zapanował nad całym światem; dlatego żaden biskup ani kleryk nie może być sądzony przez władzę świecką. 2. Papież ma pełnię władzy kapłańskiej i on jest biskupem całego Kościoła. Do niego więc wyłącznie należy prawo o sądzeniu biskupów i bez jego potwierdzenia żadne prowincjonalne koncylium nie może ich z urzędu składać. Do niego należy pełnia władzy, biskupi zaś są tylko jego pomocnikami w każdym wskazanym im dystrykcie; może więc on przenieść biskupa z jednej diecezji do drugiej. 3. Tylko sam papież może zwoływać sobory powszechne i decyzji ich nadawać moc; nawet dekrety soborów dotyczące wiary są bez zatwierdzenia z jego strony nieważne. 4. Kościół rzymski aż do końca pozostanie bez żadnej plamy błędu (...).
to niewielki fragment a całość warta odszukania ... ;)
falco napisał(a): ja uciekam ?
mnie nie zmanipulujesz ;)
tylko tyle ...
a wątpić możesz ...