~~Polak napisał(a): Kościół katolicki w Polsce jest jedną z najbardziej pazernych, cynicznych i zdemoralizowanych grup wyznaniowych. Zadaniem kościoła katolickiego jest wyciąganie pieniędzy z kasy powiatu, branie wszelkich dotacji na "remonty" i nie rozliczanie ich, otumanianie wiernych i wyciąganie od nich pieniędzy obiecując im wieczne i dostatnie życie w niebiosach. Kraj nasz nie osiągnie nigdy pełnej demokracji dopóki ostatni kamień z ostatniego zburzonego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza który nie służy wierze tylko biznesowi. Kościół katolicko-polityczny istnieje tylko po to by mąćic politykować, wtrącać się w sprawy państwa ustawia piekło kobiet A sami księża żyją w luksusach, jeżdżą drogimi autami, zwiedzają świat. Jedyny cel to dobre życie biskupów księży ich rodzin Taka jest prawda historyczna i obecna.
Zaprezentowałeś tu stek sądów, tez i pomówień, którymi nabito ci głowę. Takie hasła łatwo się przyjmują, gdy trafiają na podatny grunt. A takim gruntem jest umysł człowieka nie potrafiącego samodzielnie myśleć.
Zacznijmy może od zbawienia. Czy zastanawiałeś się kiedyś nad sensem swojego życia? Najeść się, napić, czasem pociupciać. Czym się różnisz od zwierzęcia? Dopiero biorąc pod uwagę zbawienie, nasze życie nabiera jakiegokolwiek sensu, z nim stajesz się człowiekiem.
Teraz Kościół. Człowiek, któremu średnio się wiedzie w życiu, chętnie przyjmie wskazanego winowajcę. Mogą to być kapitaliści, księża, cykliści, czy też inni nienawistnicy. Nie musisz wtedy nic robić ze swoim życiem, by je naprawić, wystarczy że będziesz "walczył" ze wskazaną grupą. Wierz mi (lub nie), ale nawet jak całkowicie zwalczysz Kościół, twoje życie nie poprawi się ani o jotę.
Mój sposób na szczęście? Pogodzić się z Chrystusem. Szukać w ludziach dobrego a nie złego. A w sobie szukać nutki optymizmu i prosić Boga o pomoc. On zawsze pomaga.