500+ jest na dziecko, w Niemczech jest to 230 ojro, we Francji jest to ........itd. itp. w całej oiropie jest, dlaczego nie było za PO-PSL?

Nie ma darmowego grosza, bo 500 dostajesz, a 1000 więcej wydajesz.

Ile podatków doszło w produktach, cukrowy, paliwo, jak opodatkują reklamy to też to przecież doliczą przedsiębiorcy do cen produktów. Zmusili ludzi do wypłacania kasy z banków i inwestowania w co popadanie, to teraz domy i mieszkania tylko dla bogaczy będą, albo kredyt wielopokoleniowy.

Jak spada wartość pieniądza to bogaci biednieją, a biedni są jeszcze bardziej biedni.

To co napisałaś jest ogólnikowe i wcale nie jednoznaczne.
To przełożenie 500 na 1000 bardzo malownicze, ale mało prawdziwe. Tak samo przełożenie podatku na ceny, nie powiedziane że 1 do 1.

Wspomniane podatki są też już ukierunkowane i nie na 500+.
Poczytaj sobie to sie dowiesz.

Warto też przypomnieć fakt, że mamy kryzys pandemiczny, również w gospodarce. Kryzys jakiego jeszcze nie było.

~~Malinowa Sałata napisał(a): Taak? To ty się masz za geniusza. Cała twoja wypowiedź, to wypowiedż geniusza. Zabawny jesteś.

Za większą kwotę wolną też ktoś musi zapłacić. Inaczej, ktoś tę lukę musi wypełnić

Może z odzyskanego VAT-u? Czy odzyskany VAT pasuje ci jako argument tylko w przypadku 500+?

~~Orzechowy Kosaciec napisał(a): To co napisałaś jest ogólnikowe i wcale nie jednoznaczne.
To przełożenie 500 na 1000 bardzo malownicze, ale mało prawdziwe. Tak samo przełożenie podatku na ceny, nie powiedziane że 1 do 1.

Wspomniane podatki są też już ukierunkowane i nie na 500+.
Poczytaj sobie to sie dowiesz.

Warto też przypomnieć fakt, że mamy kryzys pandemiczny, również w gospodarce. Kryzys jakiego jeszcze nie było.

Nie mamy kryzysu pandemicznego tylko kryzys zdrowego rozsądku u ludzi, a w co gra władza lockdownami zobaczymy niedługo.
No i kolejny wykwit myślowy socjalisty z PiSu : "Wspomniane podatki są też już ukierunkowane i nie na 500+." No to się nadaje do nagrody Nobla! Przestaję się dziwić czemukolwiek odkąd czytam takie "objawienia".
Odmienne stany świadomości ostatnio się jakoś roznoszą. Może z covidem, bo przypadków takich coraz więcej.

~~Malinowa Sałata napisał(a): Taak? To ty się masz za geniusza. Cała twoja wypowiedź, to wypowiedż geniusza. Zabawny jesteś.

Za większą kwotę wolną też ktoś musi zapłacić. Inaczej, ktoś tę lukę musi wypełnić. Kwota wolna po za tym jest ślepym mechanizmem. To można bardziej nazwać rozdawnictwem, kiedy daruje się wszystkim do pewnego pułapu. Nawet Singlom, nawet bezdzietnym. I ten pułap wolnej kwoty jest istotny. Celowy transfer społeczny jest lepszym mechanizmem. Jest ukierunkowany.

Ok, nie będę kolejny raz tłumaczył tego samego. Jak nie rozumiesz to trudno.

Celowy transfer społeczny! Typowy socjalistyczny bełkot. Ja dziękuję za transfery z moich podatków. Za większą kwotę wolną nikt nie musi płacić! Ani żadnej luki wypełniać! Wystarczy, żeby państwo było normalne i nie zabierało wszystkim, żeby opłacać obietnice wyborcze i kupować głosy. Przy czym urzędnicy i socjalistyczni politycy zawsze wiedzą lepiej, co mi i innym jest do szczęścia potrzebne.
No i uwaga - mamy przykład głosu socjalisty pisowczyka. Już zapowiada, a rząd nad tym pracuje, podatek od samotnych bezdzietnych (było za komuny w Polsce i bykowe się nazywało). Kilka informacji tu:
https://finanse.wp.pl/podatek-od-bezdzietnych-i-singli-niektorzy-chca-jego-powrotu-6562085403732480a
https://bezprawnik.pl/podatek-od-singli/
PiSowce znowu chcą cudzym kosztem opłacać swoje obietnice wyborcze. A ich propagandziści nazywają to w bełkocie socjalistycznym "celowym transferem społecznym". Propagandzista powyżej proponuje też zabrać kasę osobom nie mającym dzieci. Oczywiście w imię sprawiedliwości społecznej. Bezsens socjalizmu trzyma się mocno.

Socjalistom dedykuję ( o ile są w stanie zrozumieć) eksperyment Calhouna. Bardzo pouczający. W pigułce tutaj:

~~Pomarańczowoczerwona Trytoma napisał(a):

~~Malinowa Sałata napisał(a): Taak? To ty się masz za geniusza. Cała twoja wypowiedź, to wypowiedż geniusza. Zabawny jesteś.

Za większą kwotę wolną też ktoś musi zapłacić. Inaczej, ktoś tę lukę musi wypełnić. Kwota wolna po za tym jest ślepym mechanizmem. To można bardziej nazwać rozdawnictwem, kiedy daruje się wszystkim do pewnego pułapu. Nawet Singlom, nawet bezdzietnym. I ten pułap wolnej kwoty jest istotny. Celowy transfer społeczny jest lepszym mechanizmem. Jest ukierunkowany.

Ok, nie będę kolejny raz tłumaczył tego samego. Jak nie rozumiesz to trudno.

Celowy transfer społeczny! Typowy socjalistyczny bełkot. Ja dziękuję za transfery z moich podatków. Za większą kwotę wolną nikt nie musi płacić! Ani żadnej luki wypełniać! Wystarczy, żeby państwo było normalne i nie zabierało wszystkim, żeby opłacać obietnice wyborcze i kupować głosy. Przy czym urzędnicy i socjalistyczni politycy zawsze wiedzą lepiej, co mi i innym jest do szczęścia potrzebne.
No i uwaga - mamy przykład głosu socjalisty pisowczyka. Już zapowiada, a rząd nad tym pracuje, podatek od samotnych bezdzietnych (było za komuny w Polsce i bykowe się nazywało). Kilka informacji tu:
https://finanse.wp.pl/podatek-od-bezdzietnych-i-singli-niektorzy-chca-jego-powrotu-6562085403732480a
https://bezprawnik.pl/podatek-od-singli/
PiSowce znowu chcą cudzym kosztem opłacać swoje obietnice wyborcze. A ich propagandziści nazywają to w bełkocie socjalistycznym "celowym transferem społecznym". Propagandzista powyżej proponuje też zabrać kasę osobom nie mającym dzieci. Oczywiście w imię sprawiedliwości społecznej. Bezsens socjalizmu trzyma się mocno.

Socjalistom dedykuję ( o ile są w stanie zrozumieć) eksperyment Calhouna. Bardzo pouczający. W pigułce tutaj:

W skrócie projekt " mysia utopia " polegał na hodowli populacji / myszy/ którym nic nie zagrażało i nic nie brakowało. Po 25 latach zdechła ostatnia mysz.
Tak też się stanie ze społecznościami za które będzie myślała władza.
Własność państwowa w myśl entropii ZAWSZE IDZIE KU ZNISZCZENIU I DEMORALIZACJI.[img=1616691861_e45t9sy.jpg]

No proszę! PanM daje radę! A socjaliści nie. No, PanieM - pracuj pan nad sobą, a może zrozumiesz inne sprawy. Te, z którymi słabiutko u ciebie i pojęcie, i wiedż masz słabitkie :)

Powodzenia.