Zamęt? Kochani, nie poświęcajcie zbyt wiele czasu osobom toksycznym, kłótliwym narcyzom, którzy tworzą zamęt............. nie rozmawiajcie z nimi, wystarczy jak zgłosicie ich do moderacji.....dziękuję :):):):) pozdrowionka........

MissWiedzyUczuc napisał(a): Witam, prosze aby w moim temacie mogły się wypowiadać tylko osoby zalogowane. dziękuję.

Nie mam stałego konta i mieć nie będę, bo musiałbym założyć sobie e-maila.
To jest ograniczanie praw obywatelskich! Do Sztrasburga napiszę! :-P
Do ograniczeń może jeszcze dodajmy, ze temat tylko dla zaszczepionych :D

~~Bordowa Smagliczka napisał(a):

Ktoś napisał: MissWiedzyUczuc napisał(a): Witam, prosze aby w moim temacie mogły się wypowiadać tylko osoby zalogowane. dziękuję.

Nie mam stałego konta i mieć nie będę, bo musiałbym założyć sobie e-maila.
To jest ograniczanie praw obywatelskich! Do Sztrasburga napiszę! :-P
Do ograniczeń może jeszcze dodajmy, ze temat tylko dla zaszczepionych :D

Smagliczko, akurat Ciebie nie miałam na myśli............. zapraszam do "naszego Jeruzalem" i rozmowy w ciekawym temacie.........Chodzi o "ziemie świętą" w naszym życiu, o obszar w naszym sercu i głowie, który jest dla każdego z nas najważniejszy :):):):)) to niekoniecznie musi dotyczyć religii, może to być nasza pasja, nasza miłość :):):) miłego słonecznego dnia :):):):))):)):)

Ufffff :-*

Dla mnie niestety, ale wszystko jest religią. Każdy czyn, każda myśl... Wszystko w kontekście Boga. Tak wiem, to utopia. Ale tak bym chciał. Często mi się to nie udaje. Za co Stwórcę przepraszam. Pasje? Mam ich tyle, że nie starczy mi dnia, by je wszystkie zrealizować. I chyba tak powinno być, bo gdy coś zostaje mi zabrane, mogę się realizować w czymś innym.

~~Bordowa Smagliczka napisał(a): Dla mnie niestety, ale wszystko jest religią. Każdy czyn, każda myśl... Wszystko w kontekście Boga. Tak wiem, to utopia. Ale tak bym chciał. Często mi się to nie udaje. Za co Stwórcę przepraszam. Pasje? Mam ich tyle, że nie starczy mi dnia, by je wszystkie zrealizować. I chyba tak powinno być, bo gdy coś zostaje mi zabrane, mogę się realizować w czymś innym.

Życie w kontekście Boga i dla mnie jest bliski :):):):) Ale zaciekawiły mnie te twoje pasje, których masz wiele....... Proszę, opowiedz nam o tych najważniejszych , może to kogoś zainspiruje :):):) pozdrawiam serdecznie

Nic odkrywczego. Sport, turystyka, kolekcjonerstwo, książki, muzyka... Ale największą pasją zawsze był Bóg.

~~Bordowa Smagliczka napisał(a): Nic odkrywczego. Sport, turystyka, kolekcjonerstwo, książki, muzyka... Ale największą pasją zawsze był Bóg.

Odkrywcze może być indywidualne podejście i osobiste doświadczenia. Podziel się nimi. Bo to właśnie bywa interesujące.