~~Lukasz napisał(a): Widzę ostra debata . Jestem osobą zaszczepiona dwoma dawkami i po tym co teraz widzę już sobie kolejnej nie dam wstrzyknąć . Nie wiem może to przypadek ale przez długi czas wogole znaleźć w moim otoczeniu chorego to był cud (nie liczę ludzi którzy mieli bez dwóch zdań anginę a pozytywny test ). Teraz od dwóch tygodni pojawiło się w sumie 7 osób które mają pozytywny test i co ważne bardziej spełniają warunki tego covid w objawach. Problem w tym że wszystkie te osoby są zaszczepione . Wiem że to może przypadek ale sporą większość moich znajomych jest bez szczepienia i troszke zapaliła mi się żarówka czy aby napewno dobrze zrobilem[
~~Lukasz napisał(a): Widzę ostra debata . Jestem osobą zaszczepiona dwoma dawkami i po tym co teraz widzę już sobie kolejnej nie dam wstrzyknąć . Nie wiem może to przypadek ale przez długi czas wogole znaleźć w moim otoczeniu chorego to był cud (nie liczę ludzi którzy mieli bez dwóch zdań anginę a pozytywny test ). Teraz od dwóch tygodni pojawiło się w sumie 7 osób które mają pozytywny test i co ważne bardziej spełniają warunki tego covid w objawach. Problem w tym że wszystkie te osoby są zaszczepione . Wiem że to może przypadek ale sporą większość moich znajomych jest bez szczepienia i troszke zapaliła mi się żarówka czy aby napewno dobrze zrobilem
Witaj. NIe zrobiłeś źle ani dobrze. Większość nas jest przymuszana do szczepień, choć są dobrowolne podobno. Wysłuchujemy ciągle, że jak się nie zaszczepisz to umrzesz. Znam ludzi którzy się szczepili i niestety zmarli. W mediach nikt o tym nie powie. Jest tak zwana moda na ilość przeciwciał. Organizm nie jest do tego przystosowany. Po zwalczeniu wirusa są one naturalnie usuwane z organizmu, ponieważ po czasie mogą siać spustoszenie. A tu wciskają nam kolejne dawki. Szczepionka powstała na bazie wirusa z Chin, a on już zdążył tysiąc razy zmutować. Dwa miesiące temu byłam chora na covid. Straciłam węch i smak., zaczęłam kaszleć. Zaryzykowałam i zastosowałam leczenie naturalną wit c, przyjmowałam co dwie godziny. Wyszłam z tego. Nikt mi nie wierzy, też nie wierzyłam w te bzdury z "internetu"ale przekonałam się na własnej skórze, ze to pomaga.
Niestety z pewnością nadejdzie taki dzień w którym wszystkich przymuszą i też będę musiała się zaszczepić,ale ile się da odwlekam to w czasie.
~~Jackowski napisał(a):Ta odmiana wirusa sama się wykończyła. Tak szybko mutowała że straciła zdolność replikacji.
W Botswanie zidentyfikowano nowy wariant koronawirusa, który zdołał przedostać się do RPA i Hongkongu. Mnogość jego kolców i potencjał do mutacji wywołują poważne zaniepokojenie naukowców z Imperial College London – informuje australijski portal news.com.au.
~~Rafal napisał(a): Tak z innej beczki to oszaleć idzie . Mam dwie córki w różnym wieku i tylko na zmianę chodzą na kwarantannę bo któraś nauczycielka ma pozytywny test. Strasznie wątłe wydają się te organizmy nauczycieli albo najzwyczajniej w świecie na rękę taki rodzaj odpoczynku . Jak to jest że w wielkich firmach w której sam pracuje naprawdę na palcach jednej ręki policze chorych a przecież Ci ludzie mają kontakt z swoimi dziećmi i setkami innych ludzi . A tu masz jedna za drugą jak muchy padają na zwolnienia . I niech nikt mi nie wciska że Ci ludzie mają kontakt z setkami dzieci itp bo to bzdura . Ja witam się dziennie w samej pracy z około 150osobami i jakoś żyjemy ew chorujemy jak co roku
~~Minister napisał(a): Przecież te wyszczepienia dają nieśmiertelność , pojedyńczą , podwójną ,potrójną i będą następne nieśmiertelności .Jeśli ktoś zachoruje i umrze po wyszczepieniu tzn .że nastąpiła koincydencja czasowa albo miał fałszywy paszport .Najgroźniejsi są nie wyszczepieni foliarze ,może taki rzucić wirusem w nieśmiertelnego i nieśmiertelność diabli biorą .Dlatego nieśmiertelni powinni nosić pieluchy na twarzach i chronić się w kinach , restauracjach i innych budynkach gdzie groźni foliarze nie będą mieli wstępu.Aby wyeliminować foliarzy władze chcą wprowadzić przymusową wielokrotną nieśmiertelność . Wtedy Ci którzy są tylko pojedyńczo lub podwójnie nieśmiertelni zostaną foliarzami
~~pinochet napisał(a):Ktoś napisał: ~~Minister napisał(a): Przecież te wyszczepienia dają nieśmiertelność , pojedyńczą , podwójną ,potrójną i będą następne nieśmiertelności .Jeśli ktoś zachoruje i umrze po wyszczepieniu tzn .że nastąpiła koincydencja czasowa albo miał fałszywy paszport .Najgroźniejsi są nie wyszczepieni foliarze ,może taki rzucić wirusem w nieśmiertelnego i nieśmiertelność diabli biorą .Dlatego nieśmiertelni powinni nosić pieluchy na twarzach i chronić się w kinach , restauracjach i innych budynkach gdzie groźni foliarze nie będą mieli wstępu.Aby wyeliminować foliarzy władze chcą wprowadzić przymusową wielokrotną nieśmiertelność . Wtedy Ci którzy są tylko pojedyńczo lub podwójnie nieśmiertelni zostaną foliarzami
I żeby nie było w końcu problemów z fałszywi paszportami potrzebne będą chipy pod kciukiem z gps-em