~~Siwy Kuklik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Izabelowy Słoneczniczek napisał(a): Zakup zdrapki lub kuponu lotto, udział w loterii czy wizyta w kasynie i gra w ruletkę dla wielu osób nie stanowi żadnego ryzyka. Potrafią one ocenić sytuację i w dowolnym momencie przerwać grę. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, że nie mają żadnego wpływu na wynik gry.
Hazard staje się problemem, gdy gry gracz przestaje traktować obstawiania na pieniądze jako rozrywki, odczuwa nieodpartą chęć dalszej gry, zwiększa stawki, co powoduje coraz wyższe przegrane. W ten sposób szybko może wpaść w błędne koło, stracić zdolność realnej oceny sytuacji, uzależnić się od emocji, które towarzyszą grze. Stąd już prosta do droga do zaciągania kredytów i chwilówek, pożyczania pieniędzy od rodziny oraz znajomych. Całe życie osoby uzależnionej zaczyna być skoncentrowane wokół gry. Ignoruje ona uwagi otoczenia, że jego zainteresowanie hazardem zaczęło być chorobą.
Mówisz o bohaterze tego forum? Własnie założył trampki.
Może trampki pojechał zastawić ,
Powróci goły i wesoły na boso …!!