Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

4199
pinio65
11 maja 2014r. o 7:20
Antoni Słonimski
Żal

Gdy cię spotkałem raz pierwszy,
Mokre pachniały kasztany.
Zbyt długo mi w oczy patrzałaś-
Ogromnie byłem zmieszany.

Pod mokre płaty gałęzi
Szedłem za tobą w krok.
Serce me trzymał na uwięzi
Twój fiołkowy wzrok.

Dawno zużyte słowa
Wróciły do mnie znów
I zrozumiałem od nowa
Znaczenie prostych słów.

I tak się jakoś stało,
Że bez pachniał - jak bez,
I słowo ''pachnie" pachniało,
I łzy były pełne łez.

Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie ŻAL.


&hd=1
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
11 maja 2014r. o 11:14
Bułat Okudżawa
Piosenka o otwartych drzwiach

Gdy zamieć wyje niczym wilk,
gdy w nocy mróz uderza,
nie zamykajcie, proszę, drzwi,
otwórzcie je na ścieżaj...

I kiedy przyjdzie w drogę iść,
a drogi - nieprzetarte,
wychodząc nie ryglujcie drzwi,
zostawcie je otwarte.

Niech inni myślą: cud się stał,
A to nie cud bynajmniej!
Od żaru serca sosny żar niech
w piecu raz się zajmie...

I niechaj ciepło w ścianach tkwi,
niech noc się wyda krótka...
Nie warte funta kłaków drzwi,
marnego grosza - kłódka.




Zbigniew Herbert
Kamyk

kamyk jest stworzeniem
doskonałym

równy samemu sobie
pilnujący swych granic

wypełniony dokładnie
kamiennym sensem

o zapachu który niczego nie przypomina
niczego nie płoszy nie budzi pożądania

jego zapał i chłód
są słuszne i pełne godności

czuję ciężki wyrzut
kiedy go trzymam w dłoni
i ciało jego szlachetne
przenika fałszywe ciepło

- Kamyki nie dają się oswoić
do końca będą na nas patrzeć
okiem spokojnym bardzo jasnym
:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10897
#Anonim10897 nieaktywny
11 maja 2014r. o 18:24
Piękne wiersze zamieściliście - Pinio65 i Magnum44.

Jerzy Liebert

"Wiersz miłosny "

Ziemia ciało pachnące wynurza zza mgły,
Jeszcze senna od świtu i cicha,
Piersią mokrą obłoki roztrąca i wzdycha
A już wstaje, faluje i drży.

Niebo w górze rozwiane i zmięte jak tiul,
Do ust gorzkich przyciska i chłodzi -
Blady dzień się w pieszczocie wyłania i rodzi
W pocałunku mocniejszym nad ból.

I od ziemskiej półkuli aż do mlecznych dróg
Plecie chmury z różowych warkoczy,
Aż się w pąsach jak róża rozwinie i stoczy
Niby dywan dla Twoich nóg.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
11 maja 2014r. o 23:39
Twój wiersz jest równie piękny :)


Władysław Orkan
Gałązki olszyn

Gałązki olszyn, które pieści
Wiatr, chybotając je miarowo,
Więcej zaiste mają treści,
Niż najtreściwsze słowo.

Ach jakże pusta jest i ckliwa
Ta proza poetyczna!
Prawie że zawsze nieprawdziwa,
Najczęściej nielogiczna.

Oto oblana kwieciem grusza
W słońcu stojąca, biała -
Przynajmniej jest w niej własna dusza,
Własna żywiczność ciała.

Czy zajdę w las między igliwy,
Czy kwiatów w polu narwę -
Każde ma kształt osobliwy
I własną barwę.


W. O.
Dobro i zło

Wszystko dobro stało się dość złem,
Aby imię ująć, spętać –
Wszystko zło w dobro przeszło w oddaleniu swem,
Abym je mógł pamiętać.

Wszystkim, co pieści mię w objęciu swem,
Jako więzami się krwawię –
Zasię wszystko, co było kiedyś sercu złem,
Dziś – błogosławię.






:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10114
#alter nieaktywny
12 maja 2014r. o 10:43
Ból językoznawczy - Edward Balcerzan

Zdążyłem pomyśleć, że
ona w locie nie świeci jak złoto,

nim wirujące słonecznymi obręczami
oddechy kreteńskiej zatoki
zbiegły się w czarny punkt
czarny trzepot

Wpadła do otwartych ust.
Ugryzła w język.
Mój, czyli polski, choć Bogiem a Prawdą,
dzień dobry miałem na końcu języka po grecku

Wiecie, jak to boli?

Rzeczywistość
pod postacią pszczoły
(w tej kulturze to normalne: już raz
młodą mężatkę przemieniono w zimorodka)
gorzkim żądłem
upomniała się o język.

Ale dlaczego
o mój
moim
bólem
?

przecież ja
nie jestem dekonstrukcjonistą!

wierzę w święte obcowanie
miłości i metonimii,
widzenia i wyrazu,
dotyku i słów

w sztukę słowa



Dopisane 12.05.2014r. o godz. 10:43:


Ankieta - Jan Twardowski

Czy nie dziwi cię
mądra niedoskonałość
przypadek starannie przygotowany
czy nie zastanawia cię
serce nieustanne
samotność która o nic nie prosi i niczego nie obiecuje
mrówka co może przenieść
wierzby gajowiec żółty i przebiśniegi
miłość co pojawia się bez naszej wiedzy
zielony malachit co barwi powietrze
spojrzenie z nieoczekiwanej strony
kropla mleka co na tle czarnym staje się niebieska
łzy podobno osobne a zawsze ogólne
wiara starsza od najstarszych pojęć o Bogu
niepokój dobroci
opieka drzew
przyjaźń zwierząt
zwątpienie podjęte z ufnością
radość głuchoniema
prawda nareszcie prawdziwa nie posiekana na kawałki
czy umiesz przestać pisać
żeby zacząć czytać?


<b> Poezja Królową Sensytywnego Życia. </b>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
12 maja 2014r. o 18:44
Alter, świetne wiersze :)


Jonasz Kofta
Trzeba marzyć

Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć

Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć



:)


Dopisane 12.05.2014r. o godz. 18:44:


Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
10897
#Anonim10897 nieaktywny
12 maja 2014r. o 20:14
Znowu Magnum piękny tekst wkleiła

"Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć"
:D

Same marzenia nic tu nie pomogą...Trzeba asertywności ,by zostać zdobywcą ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5183
magnum44
12 maja 2014r. o 21:35
Dziękuję Virgo :)

virgo napisał(a): ...Trzeba asertywności...



Asertywność, to zaleta według mnie, choć niektórzy twierdzą inaczej.

Antoni Słonimski
Gwiazdy

Cisza płonie w przestworzu,
Morze coraz ciemniejsze,
Gwiazdki, nawet najmniejsze,
Odbijają się w morzu.
Ośmielone milczeniem,
Rozpalone tą ciszą,
Drżą leciutko i wiszą
Ponad wody złocieniem.

Ale są tak malutkie,
Wyglądają tak blado,
że ze wstydu i smutku
Na dno morza się kładą.


A. S.
Noc nad książką

Noc miłosne do uszu szeptała sekreta,
Kiedy drżąca, wzruszona z pięknych ust Romea
Pierwsze pocałowanie swe miłosne wzięła
Ledwie trzynaście wiosen licząca Julietta.
Noc swe czarne, gwieździste namioty rozpięła,
Gdy z werońskiej dzieweczki wykwitła kobieta...
Nie plamiła ciemności zaranna planeta,
Gdy w ramionach królewskich Sulamit tonęła.

Noc jest porą miłości i błysku rapiera.
O nocy, w aragońskich ogrodach pachnąca!...
Gdy do nóg don Juana upadła Elwira,
We łzach słodkiej miłości i żalu tonąca.

Już lampa gaśnie... Książkę zamykam Szekspira..
O nocy... nocy pusta, samotnie płynąca.



Tenże AS

Dajcie mi tylko jednę ziemi milę

Dajcie mi tylko jednę ziemi milę -
Może, o bracia, za wiele zachciałem!
Dajcie mi jedną bryłę - na tej bryle
Jednego - duchem wolnego i ciałem,
A ja wnet z siebie sprawię i pokażę,
że taki posąg - dwie będzie miał twarze.
Dajcie mi gwiazdę mniejszą od miesiąca,
Kometę złotym wiejącą szwadronem,
Niechaj po lasach będzie latająca,
A tylko święta jednym polskim zgonem,
A ja wnet siły dobędę nieznane,
Skrzydła wyrzucę - i wnet na niej stanę...

O bracia moi! kiedy krzyżem leżę
A proszę Boga o kraj, o człowieka -
To mi się zdaje, że tętnią rycerze,
A wróg z piorunem przed nimi ucieka...
Chcę biec - lecz kiedy na blask gwiazd wynidę,
Gwiazdy mię drwiące pytają, gdzie idę.

O gwiazdy zimne, o świata szatany,
Wasze imię wreszcie niedowiarstwo zwali...
Już prawie jestem człowiek obłąkany,
Ciągle powiadam, że kraj się już pali,
I na świadectwo ciskam ognia zdroje -
A to się pali tylko serce moje!...



:)

Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza