~Iza napisał(a): (...) Polacy nic się od tamtego czasu nie nauczyli i znów powtarzają ten sam negatywny scenariusz swoich dziejów: kraju słabego, niezdolnego być podmiotem własnej historii. Kraju, który wszyscy mogą podeptać, a on tylko piszczy.
~ napisał(a):
czasy się "troszkę" zmieniły. Dzisiaj, w nowoczesnych konfliktach, nie potrzeba armat i samolotów. Wyobraż sobie konflikt z naszym wielkim sąsiadem ze wschodu. Kurek z gazem i ropa przykręcony, do tego ataki elektroniczne. Uwierz mi, po tygodniu machamy białą flagą :D
~Dama napisał(a):
Izo , myślę ,że wielu Polaków ma podobne zdanie. Podzielam opinię autora , którego cytujesz. O tym ,że kraj jest silny , swiadczy m.in. armia .Wyszkolona świetnie (gotowość non stop) , uzbrojona "po zęby" w najnowocześniejszy sprzęt i wielka liczebnie. Czy Polska posiada dziś taką armię ?? Znowu liczymy na tych , którzy Polskę zawiedli ... Podobnie z przemysłem...Gdzie jest nasz , polski , przemysł ?? Co jeszcze zostało nierozparcelowane ?? Nie ma przemysłu , tylko usługi..To cud ,że gospodarka "kuleje" a nie rozwaliła się zupełnie... :/ Można by mnożyć przykłady swiadczące o naszej słabości...Nie wyciągamy wniosków z przeszłości. Nie trzeba przeszłością żyć lecz trzeba o niej pamiętać. Własnie dla wniosków , by nie powtarzać błędów.
Zastosowana autokorekta
Motywacja napisał(a): ojojoj Brednie gadasz. Widzę, że tefałenowską kolacje już spożyłeś.
Kłóćcie się dalej, ja już kończę ten temat. Nara