T napisał(a): Kochani,czytajmy Pismo Swiete i znajmy Prawde!

Tęskniłem za Tobą!! :)

1. Nie pisze sie C+M+B a pisze się K+M+B "Kacper+Melchior+Baltazar" od imion trzech króli.
2.

~ napisał(a): Ofiara w kopercie, którą otrzymują ksiądz to "ofiarą co łaska", a jej wysokość zależy od hojności dających.

Właśnie dlatego część ludzi krytykuje księży, za to "co łaska" bo nie wszędzie jest to co łaska.

~ napisał(a): Kopertę z pieniędzmi daje się księdzu na koniec wizyty i bardzo dyskretnie.
Niektórzy parę groszy dają także ministrantom towarzyszącym księdzu. Wizyty księży w Bolesławcu są mile widziane, chociaż według opinii wielu mieszkańców z roku na rok ilość przyjmujących księdza maleje, ale raczej jest to związane ze zmniejszeniem się liczby mieszkańców Bolesławca.

I to że maleje ilość osób przyjmujących księdza ma powody takie jak wyżej oraz w szczególności to że odeszli od naszej wiary czy też kościoła.

~Grzegorz 33 l napisał(a): straciłem wiarę w kościół, księży

Zbyt rozgarnięty to ty nie jesteś, skoro wierzyłeś w księży.

Ludzie nie przyjmują księży z powodu "co łaska" a nie dlatego, że jest nas mniej w mieście. No piszcie prawdę ja Was proszę :]

Księża nigdy nie byli od tego, aby w nich wierzyć, co nie zmienia faktu, że wielu, szczególnie młodych księży chciałoby tego.

Wiolizna napisał(a): Ludzie nie przyjmują księży z powodu "co łaska" a nie dlatego, że jest nas mniej w mieście. No piszcie prawdę ja Was proszę :]

kolejne zakompleksienie :)


Dopisane 03.01.2014r. o godz. 16:33:

Nie zdarzyło mi się ani jeden raz, aby ksiądz zapytał o kopertę, o "co łaska". Za to kilka razy zdarzyło mi się, że ksiądz odmawiał przyjęcia koperty, więc przestańcie wymyślać bzdury, przestańcie jak zwykle przesadzać. Jak ktoś nie chce to niech nie daje, też macie wielki problem. :)


Dopisane 03.01.2014r. o godz. 16:35:

Co roku ci sami, te same głupoty wypisują :)

Nie zdarzyło mi się ani jeden raz, aby ksiądz zapytał o kopertę, o "co łaska".

no widzisz, a u nas szanowny proboszcz na mszy powiedział, że przyjmuje od 50zł wzwyż i że parafianie mogą kupić sobie mniej, żeby móc dać więcej Jemu

Ludzie marudzą z powodu czegoś, co jest dobrowolne. Tymczasem chuligan Tusk podniósł akcyzę, a marudzenia nie słychać. Tacy to Polacy mądrzy.